Rokita gotowy do walki
Debiutujący rok temu w rajdach okręgowych Michał Rokita zakończył przygotowania do pierwszej rundy Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Śląska 2020.
Autor zdjęcia: GB Promotion
Krakowianin, który ubiegły sezon zakończył na czwartej pozycji klasyfikacji generalnej, przesiada się do nieco mocniejszego egzemplarza Renault Clio. Na jego prawym fotelu po raz pierwszy usiądzie nowy pilot - Michał Kłos, który zastąpi pauzującego Dyembę.
Nieco ponad rok temu Rokita zadebiutował w rajdach okręgowych właśnie na trasach Rajdu Ziemi Głubczyckiej, zajmując doskonałe, trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej i wygrywając swoją klasę. Po zwycięstwie w Rajdzie Festiwalowym młody zawodnik liderował w stawce RSMŚl, jednak późniejsze problemy z samochodem spowodowały ukończenie sezonu na „najgorszej” dla zawodnika czwartej pozycji. Sezon rozpoczyna więc z nadzieją na bezawaryjność nowego samochodu.
- Rozpoczynamy nowy sezon RSMŚl. W ostatnim czasie wraz z Witek Motorsport poświęciliśmy sporo czasu na ustawienie samochodu i przygotowanie przed pierwszym rajdem. Przerwa między sezonami pozwoliła na lepsze poznanie nowego samochodu i weryfikację podzespołów. Do Głubczyc jedziemy z zamiarem walki i osiągania jak najlepszych czasów na odcinkach, które wyglądają na bardzo ciekawe i szybkie. Rajd Ziemi Głubczyckiej to dla mnie również start z nowym pilotem - Michałem Kłosem. Jak zwykle jedziemy na oponach firmy Extreme - Performance Tyres, która wspiera nasze starty. Za pomoc dziękuję także firmom GB Promotion, Strongflex.eu, RStechnology Adam Rachfał, SIADLY.COM-Motorsport & Graphics, Okleic.pl, M-Drive Motorsport gearbox transmissions - mówi Michał Rokita.
Do 2. Rajdu Ziemi Głubczyckiej zgłosiło się łącznie blisko 120 załóg, z których 52 powalczą w ramach rajdu okręgowego. Rokita otwierać będzie klasę RO1, w której ma 13 konkurentów.
informacja prasowa
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze