Cais dwa oesy od celu
Erik Cais i Jindriska Zakova zachowują prowadzenie w Marma 30. Rajdzie Rzeszowskim po pierwszej sobotniej pętli.
Autor zdjęcia: Grzegorz Rybarski
Poranną pętlę zakończyła krótka próba poprowadzona ulicami Rzeszowa. Liczący 1,65 km oes w centrum stolicy Podkarpacia wygrali Mikołaj Marczyk i Szymon Gospodarczyk. Grzegorz Grzyb i Michał Poradzisz przegrali jedynie o 0,1 s. Kolejną 0,1 s wolniej jechali Zbigniew Gabryś i Krzysztof Janik.
W połowie dnia na czele pozostają Cais i Zakova. Po przejechaniu prawie 120 km Czesi prowadzą z przewagą 24,3 s nad Marczykiem i Gospodarczykiem. Podium uzupełniają Grzegorz Grzyb i Michał Poradzisz [+2.04,4]
- Wydaje mi się, że złapaliśmy kapcia. Muszę sprawdzić samochód. Fajnie było zobaczyć tylu ludzi przy oesie. Pętla w naszym wykonaniu była bardzo dobra. Czekamy na kolejną i postaramy się zachować tempo - podsumował Cais.
- Nie było łatwo. Na Pstrągowej chcieliśmy zaatakować. Liczyłem, że uda się urwać Erikowi z 5 sekund, ale były to niecałe 2. Po awarii silnika u Wojtka zaczęliśmy myśleć strategicznie. Moje autorytety rajdowe to Kajetan Kajetanowicz i Sebastien Ogier, a oni w takiej sytuacji nie atakowaliby na zabój, wiedząc, iż brakuje nieco tempa - przyznał Marczyk.
- Czuję się trochę lepiej. Pogoda ładniejsza to i łatwiej się jedzie. Mamy pewien luz psychiczny. Staramy się jechać czysto i chcemy być na mecie. To nasz główny cel - zapewniał Grzyb.
Czwarte miejsce zajmują ex aequo Sylwester Płachytka i Jacek Nowaczewski oraz Kacper Wróblewski i Jakub Wróbel. Załogi korzystające ze Skód tracą do Caisa 2,20,7. Borykający się przez cały weekend z przeróżnymi problemami, Tomasz Kasperczyk i Damian Syty plasują się na szóstej pozycji [+2.37,2]. Łukasz Kabaciński i Michał Kuśnierz dwukrotnie byli poza drogą w trakcie porannej pętli, ale zachowali siódme miejsce [+3.43,4].
Maciej Lubiak i Grzegorz Dachowski to ósma załoga generalki [+4.52,3]. Ich przewaga nad Zbigniewem Gabrysiem i Krzysztofem Janikiem wynosi 10,4 s. Do dziesiątki weszli liderzy klasy 3: Łukasz Byśkiniewicz i Zbigniew Cieślar [+5.20,4].
W polskiej „ośce” na czele są Adam Sroka i Patryk Kielar, jednocześnie prowadzący w klasie 4. Ich przewaga nad Jakubem Brzezińskim i Dariuszem Burkatem wynosi już 22,2 s.
Popołudniowa pętla rozpocznie się o godzinie 13:30 drugim przejazdem próby Pstrągowa.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze