Domowy rajd Płachytki

Podczas poprzedniej rundy – Rajdu Śląska, mistrzostwo przypieczętowali Mikołaj Marczyk i Szymon Gospodarczyk. Tytuły wicemistrzów zdobyli Tomasz Kasperczyk i Damian Syty.

O trzecie miejsce na koniec sezonu powalczy jeszcze kilka załóg, a wśród nich duet Sylwester Płachytka i Jacek Nowaczewski.

- Jesteśmy mocno zdeterminowani, aby powalczyć o trzecią pozycję. Mamy jeszcze szansę, podobnie jak Łukasz Kotarba, Kacper Wróblewski czy Marcin Słobodzian - powiedział Sylwester Płachytka. - Nie chcemy za szybko zaczynać tego rajdu, Zamierzamy stopniowo budować swoją prędkość od piątku. Mamy trzy dni ścigania i przed nami sporo kilometrów. Podchodzimy do tego z chłodną głową. Zobaczymy, jak będzie wyglądała tabela po pierwszym dniu. Na pewno nie odpuścimy. To jest nasz domowy rajd, ale ostatni raz brałem w nim udział w 2014 roku. Jest pewna znajomość tych odcinków, ale jest też część trasy po której nie jeździłem.

- To nasz drugi start Fabią R5. Auto jest naprawdę fantastyczne. Za nami kolejny dzień testów, samochód jest świetnie przygotowany. Testowaliśmy też opony MRF i jestem pozytywnie zaskoczony ich właściwościami na krótkich dystansach - dodał.

Sylwester Płachytka w tym roku zadebiutował w samochodzie R5. Sezon rozpoczął od startów za kierownicą Forda Fiesty. Od Rajdu Śląska przesiadł się do Skody Fabii R5.

- Przez nieprzewidziane awarie Fiesty R5, którą jeździliśmy wcześniej to nas pociągnęło mocno w dół w punktacji sezonu. Stąd też po części wynikała przesiadka do Skody, choć myślałem już o tym wcześniej. Jesteśmy zadowoleni z sezonu, ale nie do końca. Miejmy nadzieję, że ten rajd pójdzie po naszej myśli.

- Skoda jest bardziej precyzyjna. Zawieszenie z pewnością wymaga większej pracy. Fiesta jest natomiast dosyć „gumowata”. Nie ma jednak jakiś dużych różnic. Fabia jest minimalnie szybsza. W wolnych zakrętach ma więcej momentu, więc lepiej się odpycha. Czuję się lepiej w tym samochodzie niż w Fieście.

Dziewiętnaście odcinków specjalnych i trzy dni rywalizacji to dyżurny temat przed ostatnią rundą RSMP: -  Już dawno nie jechaliśmy tak długiego rajdu. Chyba ostatnio tylko Rajd Polski w tym roku, ale zakończyliśmy go już pierwszego dnia. Jestem dobrze przygotowany fizycznie i mentalnie. To nie stanowi dla mnie problemu.

Pytany o sezon 2020 odparł: - Nie wiem jeszcze nic na ten temat. Oczywiście chcemy dalej startować, ale to wymaga czasu i dużego zaangażowania finansowego. Tak dużych środków na tę chwilę jeszcze nie mamy. W każdym razie jakieś plany są.  

Najlepszym wynikiem w tym roku wywalczonym przez załogę Płachytka/Nowaczeski było trzecie miejsce w Rajdzie Śląska.

Pozostań w kontakcie z Motorsport.com. Przypominamy, że już jest dostępna nasza nowa aplikacja na iOS https://tiny.pl/tph3c i Androida https://tiny.pl/tph3w