Finowie odzyskali prowadzenie
Jari Huttunen i Mikko Lukka nie chcą pozostawić nic przypadkowi i ponownie wskoczyli na pozycję liderów 48. Rajdu Świdnickiego-KRAUSE.
Autor zdjęcia: Maciej Niechwiadowicz
W okolicach Świdnicy wyjrzało słońce i najmocniej świeci dla gości z zagranicy. Huttunen i Lukka wygrali drugi przejazd najdłuższej w harmonogramie próby Jawornik-Kamionki i powrócili na czoło ostatniej rundy RSMP 2020. Tomasz Kasperczyk i Damian Syty stracili do liderów 16,6 s. Grzegorz Grzyb i Michał Poradzisz byli wolniejsi od duetu Tiger Rally Team o 1,2 s.
Kacper Wróblewski i Jakub Wróbel jechali od Finów dłużej o 19,2 s. Marcin Słobodzian i Robert Hundla zamknęli pierwszą piątkę [+21,4]. Pół sekundy za Słobodzianem dojechali Sylwester Płachytka i Jacek Nowaczewski.
Przed ostatnim odcinkiem sezonu Huttunen ma nad Grzybem 4,8 s zapasu. Podium kompletuje Płachytka [+30,4 s]. Wróblewski traci 36,2 s. Piąte miejsce utrzymują Łukasz i Tomasz Kotarbowie [+1.15,4]. Z kolei na szóstym widnieje Słobodzian [+1.23,2], a na siódmym Kasperczyk [+1.36,8]. Walczący o tytuł drugich wicemistrzów Polski: Łukasz Byśkiniewicz i Zbigniew Cieślar plasują się na ósmej pozycji [+1.49,4].
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze