Grzyb i Binięda nowymi liderami
Grzegorz Grzyb i Adam Binięda byli autorami najlepszego czasu na drugiej próbie Marma 31. Rajdu Rzeszowskiego.

Grzyb i Binięda wygrywając kultowy odcinek specjalny Lubenia objęli prowadzenie w Rajdzie Rzeszowskim.
Kacper Wróblewski i Jakub Wróbel na trasie liczącej 20,66 km stracili do nowych liderów 6,5s. Trzeci czas należał do duetu Sylwester Płachytka i Jacek Nowaczewski (+11,1s). Tym samym oesowe podium utworzyły załogi zasiadające w samochodach Skoda Fabia Rally2 evo.
Po dwóch odcinkach specjalnych Grzyb ma w zapasie 10,1s nad Płachytką i 14,6s nad Wróblewskim.
Czwarty rezultat ponownie zanotowali Łukasz Byśkiniewicz i Daniel Siatkowski (+12,7s). Pojechali na Lubeni o dwie dziesiąte sekundy szybciej od Czechów - Erica Caisa i Petra Tesinsky’ego.
Dalej uplasowali się Jarosław Szeja i Marcin Szeja (+14,1s).
Odcinek był przerwany po wypadku Michała Tochowicza i Piotra Białowąsa.
Nadany czas otrzymali Dariusz Poloński i Łukasz Sitek (+14,1s) oraz Sławomir Sawicki i Jakub Gerber (+14,1s).
Dziewiąte miejsce zajęli Tom Kristensson i Andreas Johansson (+14,9s), a dziesiąte Maciej Lubiak i Grzegorz Dachowski (+19,5s).
Po wznowieniu rywalizacji Jacek Sobczak i Michał Marczewski popisali się najlepszym czasem w ośce (+43,7s), pokonując Adama Srokę i Patryka Kielara o niespełna sześć sekund. Sporo stracili Zbigniew Gabryś i Daniel Dymurski, co przełożyło się na trzynasty rezultat (+53,2s).
Po pierwszej pętli, za czołową trójką na kolejnych pozycjach plasują się: Byśkiniewicz (+19,5s), Szeja (+20,5s), Cais (+22,3s), Lubiak (+33,2s), Poloński (+34,8s), Sawicki (+55,9s), Gabryś (+1:04.7), Kristensson (+1:04.9). W 2WD Sroka wyprzedza Sobczaka o 8,4s i Predko o 39,4s. Piotr Parys i Andrzej Górski prowadzą w NAT2.
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.