Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska
Wywiad

Huttunen: Chciałem startować w wyścigach

Rok 2020 przez długi czas kojarzony będzie ze światowym kryzysem zdrowotnym. Są jednak osoby, które wspominać go będą z - choćby niewielkim - uśmiechem. Jedną z nich jest Jari Huttunen. 26-latek razem z Mikko Lukką zdobył tytuł mistrza świata WRC 3 oraz dopisał do CV triumf w polskim czempionacie.

Jari Huttunen, Mikko Lukka, Hyundai i20 R5

Jari Huttunen, Mikko Lukka, Hyundai i20 R5

Grzegorz Rybarski

Huttunen urodził się w niewielkiej miejscowości Kiuruvesi, położonej w centralnej Finlandii. Swoją przygodę z motorsportem rozpoczął od kartingu. W wieku 19 lat gokarta zamienił na samochód rajdowy i jako członek akademii krajowej federacji ruszył na oesy.

Pierwsze poważniejsze sukcesy pojawiły się w 2015 roku. Huttunen razem z Anttim Linnaketo zdobył fiński tytuł w klasie SM3. Sezon później duet zdominował niemiecki puchar Opla Adama, czym zasłużył na awans do fabrycznej ekipy producenta i występy w FIA ERC. Rywalizację w ERC Junior Under 27 [dziś ERC3 Junior] Huttunen zakończył na drugiej pozycji, za Chrisem Ingramem, wygrywając wspomnianą kategorię m.in. podczas Rajdu Rzeszowskiego.

Koniec 2017 roku przyniósł kolejny przełom w karierze Fina. Został on wybrany w programie rozwojowym Hyundaia i otrzymał i20 R5 na sezon mistrzostw świata WRC 2. Huttunen miał wtedy lepsze notowania niż Kalle Rovanpera, reprezentujący dziś fabryczną ekipę Toyoty.

Sezon 2018 nie poszedł po myśli Fina. Siedem startów na światowej scenie udało się przekuć w zaledwie jedno podium. Huttunen i Linnaketo dojechali na drugiej pozycji w WRC 2 podczas domowej rundy. Związki z Hyundaiem rozciągnęły się na rok 2019 i wtedy też nawiązana została współpraca z polską stajnią 2Brally.

Kowax 2Brally wystawił Huttunena i Lukkę w RSMP 2020. Pandemia skróciła sezon, ale po trzech występach Finowie włożyli mistrzowską koronę. Zanim koronawirus zatrzymał rajdową rywalizację, duet wygrał Rajd Szwecji w kategorii WRC 3. Trzy udane występy po restarcie: drugie miejsce w Estonii, wygrana na Sardynii i najniższy stopień podium we włoskiej Lombardii przyniosły końcowy triumf w WRC 3. Tym samym w CV 26-letniego kierowcy, rok 2020 będzie miał szczególne znaczenie.

Z Jarim Huttunenem porozmawialiśmy przy okazji imprezy Tor Modlin Rally Show. Wydarzenie, którego pomysłodawcą był Leszek Kuzaj, symbolicznie zakończyło sezon rajdowy w Polsce. Zwycięzcy? Oczywiście Huttunen i Lukka!

Motorsport.com [M.com]: - Jesteś trzecim zagranicznym kierowcą, który zdobył mistrzostwo Polski. Pierwszym był Lelio Lattari, blisko 50 lat temu. Natomiast drugie nazwisko to już współczesne czasy. Czy wiesz, kto to był?

Jari Huttunen [JH]: - Wiem, kojarzę, choć nazwisko teraz mi umknęło.

M.com: - Bryan Bouffier.

JH: - Dokładnie tak [śmiech]. 

M.com: Mistrzostwa Polski, rozgrywane w zdecydowanej większości na asfalcie, nie są zbyt oczywistym wyborem dla Fina. Skąd pomysł na udział w RSMP i jak do tego doszło?

JH: - Z 2Brally nawiązałem współpracę już podczas Rajdu Polski w 2019 roku. A RSMP pojechaliśmy z myślą o zbieraniu doświadczenia na asfalcie. Nie mam go zbyt wiele w samochodzie R5.

- Była to dla mnie dobra lekcja. Nieco łatwiejsza z racji tego, że brałem udział razem z polskim zespołem. Korzyści były więc dla obu stron.

M.com: - Sięgnijmy kilka lat wstecz. Rajdy są w Finlandii bardzo popularne. Z pewnością wielu młodych chłopaków marzy o karierze Ariego Vatanena czy Tommiego Makinena. Co było impulsem w twoim przypadku? Wiem, że zaczynałeś od kartingu.

JH: - To wina mojej mamy, ponieważ uważała, że potrzebuję hobby. Próbowałem piłki nożnej, hokeja i tym podobnych rzeczy, ale nie wciągnęły mnie. Dzięki mamie mogłem pościgać się w swoim rodzinnym mieście gokartami z innymi dzieciakami. Spróbowałem dwa, trzy razy i kupiliśmy gokarta.

- Na początku traktowaliśmy to jako hobby. Jednak już pierwsze [poważniejsze] starty poszły nieźle i wszystko nabrało rozpędu. W pewnym momencie [w 2012 roku] stanąłem przed wyborem - formuła na torach czy rajdy. Prawdę mówiąc, chciałem zostać na torach, ale nie mieliśmy pieniędzy.

- Za 1250 euro, czyli bardzo tanio, kupiliśmy Suzuki Swift i rozpocząłem starty w rallysprintach. Wyniki były niezłe. Po dwóch występach znajomy zobaczył, że jeżdżę szybko i pożyczył mi na jeden rajd Hondę Civic. Wygrałem [w klasie] z przewagą ponad minuty i niewiele brakowało, a byłbym najszybszy wśród aut przednionapędowych. Potem stopniowo zmieniałem samochody, ale działo się to szybko.

M.com: - Powiedziałem, że dołączenie do RSMP nie było oczywistą decyzją dla Fina. Jednak nie był to pierwszy taki krok w twojej karierze. Sezon 2016 spędziłeś w niemieckim pucharze Opla Adama.

JH: - Tak naprawdę wyniknęło to z braku pieniędzy. Wygrałem mistrzostwa Finlandii w klasie SM3 z samochodem R2 i zastanawialiśmy się co dalej. Chciałem iść poziom wyżej, ale nie mieliśmy wystarczających funduszy. 

- Puchar Opla Adama był relatywnie tani. Za zwycięstwo była nagroda finansowa oraz możliwość udziału fabrycznym Oplem w mistrzostwach Europy juniorów. Stąd decyzja o startach w Niemczech i tam również poszło całkiem dobrze [Jari Huttunen i Antti Linnaketo wygrali sześć z siedmiu rund pucharu].

M.com: - Po sezonie w Europie zauważył cię Hyundai. Zostałeś wybrany w programie rozwojowym dla młodych kierowców…

JH: - Wydaje mi się, że głównym powodem był mój występ w Rajdzie Finlandii. Drugi raz jechałem czteronapędówką, Skodą Fabią R5, i wygrałem klasę [kategorię WRC 2 i klasę RC2]. Pewnie dlatego Hyundai do mnie zadzwonił.

Jari Huttunen, Antti Linnaketo, Opel Adam R2

Jari Huttunen, Antti Linnaketo, Opel Adam R2

Photo by: Tomasz Kaliński

M.com: - W 2018 roku razem z Anttim byliście oficjalną załogą Hyundaia w WRC 2. Jak duży był przeskok po sezonie spędzonym w ośce na trasach europejskiego czempionatu?

JH: - Rajdy są dłuższe, ale to chyba główna różnica. Rundy FIA ERC to całkiem przyjemne imprezy, a organizatorzy przygotowują wszystko profesjonalnie. Przeskok nie jest specjalnie duży.

- Jednak 2018 rok był okropny. Chciałem o nim szybko zapomnieć. W Rajdzie Finlandii byliśmy drudzy w WRC 2, ale było to jedyne podium w tamtym sezonie.

M.com: - W dwóch poprzednich sezonach nie miałeś zbyt wielu okazji do występów na asfalcie. Podczas tegorocznej rywalizacji było ich kilka. Pomijając mistrzostwa Polski, podjęcie walki z Vaclavem Pechem i Janem Kopeckim w czasie Rajdu Bohemia oraz drugie miejsce we włoskim Rally di Alba było - w mojej opinii - imponujące. Pytanie do Fina nieco szalone, ale: szuter czy asfalt?

JH: - [Śmiech] myślę, że nadal szuter, a może nawet śnieg. Z drugiej strony, kiedyś zdecydowanie wskazałbym na szuter, ale teraz to się wyrównuje. Polubiłem asfalt.

M.com: - Format Rally Monza, końcowej rundy sezonu WRC, był dla wszystkich nowością. Miałeś jakieś problemy, aby przyzwyczaić się do odcinków rozgrywanych na torze?

JH: - To prawda, było to coś nowego dla wszystkich. Wszyscy pytają mnie czy był to trudny rajd. OK, to z pewnością może być bardzo wymagający rajd, jeśli trzeba cisnąć. My musieliśmy podejść do tego na spokojnie i wywieźć punkty potrzebne do mistrzostwa.

- Dla mnie nie był więc aż tak trudny. Nie cisnęliśmy mocno, jechaliśmy spokojnie. W podstępnych miejscach odpuszczaliśmy.

M.com: - Mistrzostwo WRC 3 to twój największy sukces w dotychczasowej karierze?

JH: - Zdecydowanie tak.

M.com: - Czy plany na sezon 2021 są już sprecyzowane? Wiesz co będziesz robił w przyszłym roku?

JH: - To dobre pytanie, sam je nieustannie zadaję [śmiech]. Nie wiem, jaki dokładnie będzie program, ale na pewno będę jeździł.

Jari Huttunen, Mikko Lukka, Hyundai i20 R5

Jari Huttunen, Mikko Lukka, Hyundai i20 R5

Photo by: Tomasz Kaliński

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł RSMP 2021: Od Świdnicy po Koszyce
Następny artykuł Kotarba zaczyna sezon w lutym

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska