Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Marczyk treningowo i... po tytuł

Mikołaj Marczyk i Szymon Gospodarczyk wezmą udział w 47. Rally Kosice - finałowej rundzie sezonu ProfiAuto Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski.

Rajd Nadwiślański

Autor zdjęcia: Grzegorz Rybarski

W Świdnicy nie zapadły rozstrzygnięcia dotyczące najważniejszego trofeum w polskich rajdach. Wojciech Chuchała i Sebastian Rozwadowski dzięki drugim pozycjom - w klasyfikacji generalnej oraz na Power Stage - mogą jeszcze odebrać pierwsze miejsce Mikołajowi Marczykowi i Szymonowi Gospodarczykowi.

Marczyk i Gospodarczyk - świeżo upieczeni triumfatorzy kategorii Michelin Talent Factory w FIA ERC - z powodu kolizji terminów z Rally Serras de Fafe e Felgueiras byli nieobecni w Górach Sowich. Wcześniej wygrali cztery rundy polskiego czempionatu (Rajd Żmudzi, Rajd Polski, Rajd Nadwiślański i Rajd Śląska) oraz zajęli drugie miejsce w Rajdzie Rzeszowskim.

Po sześciu rundach sezonu Marczyk i Gospodarczyk mają na koncie 157 punktów. Chuchała i Rozwadowski tracą do nich 42 oczka. W Rally Kosice - jako rundzie tzw. I kategorii - do zdobycia jest 45 punktów. W tym roku do końcowej klasyfikacji zaliczane są wszystkie rajdy, więc matematyka jest prosta. Duetowi Orlen Team wystarczą trzy oczka, by cieszyć się z drugiego w karierze tytułu. W przypadku remisu, ważna będzie liczba zwycięstw w sezonie 2021, a w tym rankingu Marczyk i Gospodarczyk pozostaną niepokonani.

Trzy brakujące punkty eksportowa załoga może wywalczyć już podczas pierwszego etapu koszyckiej imprezy. Jednak ze względów regulaminowych i w zależności od decyzji zawodników, ewentualne świętowanie będzie mogło rozpocząć się najwcześniej w niedzielny poranek. Aby otrzymać bonus za pierwszy etap, samochód - niezależnie od ostatecznych losów załogi w rajdzie - musi zostać wprowadzony do końcowego parku zamkniętego.

Celem słowackiego występu jest nie tylko zdobycie tytułu mistrzów Polski, ale i trening przed kolejną rundą europejskiego czempionatu. Niespełna tydzień później rozegrany zostanie Rajd Węgier.

- Z radością mogę ogłosić, że już w przyszłym tygodniu wystartujemy w Rajdzie Koszyc, czyli w ostatniej rundzie mistrzostw Polski - powiedział Marczyk w rozmowie z Motorsport.com. - Decyzja zapadła niedawno, ponieważ nie planowaliśmy tego startu. Jednak słowacka runda odbywa się na tydzień przed Rajdem Węgier, bardzo ważnym dla nas występem na szczeblu ERC.

- Regiony, w których rozgrywane są oba rajdy, dzieli jedynie 40 kilometrów, a trasy mają podobną charakterystykę. Liczę, że start w ostatniej rundzie mistrzostw Polski będzie dla nas idealnym przygotowaniem do końcówki sezonu w Europie. Oczywiście, liczę również na to, że powalczymy o triumf w naszym czempionacie.

47. Rally Kosice odbędzie się w dniach 16-17 października.

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Bolek i Jastrzębski wypisani ze szpitala
Następny artykuł Skromna wyprawa z Polski

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska