Mówią przed Rajdem Rzeszowskim
Wypowiedzi zawodników przed Marma 33. Rajdem Rzeszowskim, piątą rundą sezonu RSMP 2024.
Autor zdjęcia: Wojciech Anusiewicz
JAROSŁAW SZEJA: - Wchodzimy w kluczowy moment sezonu Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski. Rajd Rzeszowski może mieć bardzo duży wpływ na to, jak będzie wyglądała tabela RSMP na koniec sezonu. Liczymy na to, że pojedziemy tutaj dobry rajd i wywalczymy cenne punkty. Nie startowaliśmy w Rzeszowie w minionym roku, natomiast liczymy na to, że będziemy odpowiednio przygotowani do rywalizacji. Cały zespół ciężko pracuje i skupia się wyłącznie na kolejnych kilku dniach. Walka wciąż trwa, więc na pewno się nie poddamy. Trzymajcie kciuki, bo to będzie wymagający weekend!
JAKUB MATULKA: – Zwycięstwo w Koszycach daje dużo motywacji na drugą, niestety nieco skróconą część sezonu. To jednak już historia i trzeba skupić się na podkarpackich asfaltach, które nie są dla mnie łaskawe. Na oesach w okolicach Rzeszowa startowałem już trzy razy i choć udawało się złapać dobry feeling, to zawsze coś stawało na drodze do ukończenia rajdu. Jednak naprawdę lubię się tutaj ścigać i mam nadzieję, że doświadczenie z poprzednich lat zaprocentuje. Plan jest taki jak na każdy rajd w tym sezonie, czyli pojechać dobrym, równym tempem i unikając błędów dotrzeć do mety. Jak zawsze trzymajcie kciuki i do zobaczenia!
ŁUKASZ BYŚKINIEWICZ: - Bardzo lubię Rajd Rzeszowski i zawsze się kiedy ruszam ścigać się na Podkarpacie. Cenię w tym rajdzie klimat, dużą liczbę kibiców, widoki, ale przede wszystkim fantastyczne, trudne odcinki specjalne. Mimo, że trasy mogą sprawiać problemy, ponieważ są skomplikowane, to dobrze się na nich czuje, a pokonywanie ich sprawia mi wiele przyjemności.
Charakterystyczne dla Rajdu Rzeszowskiego są wąskie asfalty ciągnące się po malowniczych, pagórkowatych terenach. Cały czas jedziemy w górę albo w dół. Zakręty ciągną się do szczytu, przez szczyt lub w „siodle”. Mamy partie bardzo szybkie oraz wolne z ciasnymi zakrętami. Chcielibyśmy z Danielem powalczyć o podium, choć nie jest to łatwe zadanie, ponieważ mamy w tym roku bardzo mocną konkurencję, ale nie oznacza to, że nie można jej pokonać. Obiecuje, że postaramy się pojechać skutecznie, szybko walcząc o każdą dziesiątą sekundy. Bardzo dziękuję naszemu gronu Partnerów za kolejny start w Mistrzostwach Polski.
DANIEL SIATKOWSKI: - Z Rajdem Rzeszowskim mam dobre wspomnienia. Wystartuje w nim po raz 8. Stawałem w nim 3 razy na podium w klasyfikacji generalnej Mistrzostw Polski. Rajd ma zawsze wspaniałą, letnią atmosferę. Podobnie jak na Rajdzie Koszyc zapowiadane są dość mocne upały, ale to też jest charakterystyczne dla tego rajdu. Nie mogę się doczekać tego startu, ponieważ Rajd Rzeszowski ma wspaniałe kultowe odcinki. Dla mnie, jak i Łukasza, jest to jedna z ulubionych rund w Mistrzostwach Polski. Rok temu wywalczyliśmy w tym rajdzie podium, więc liczę na kolejny udany start na Podkarpaciu.
Zbigniew Gabryś, Damian Syty, Skoda Fabia RS Rally2
Autor zdjęcia: Jakub Rozmus
ZBIGNIEW GABRYŚ: - Trasy Rajdu Rzeszowskiego zawsze wysoko zawieszają poziom trudności. Przed nami duże wyzwanie, ale jak zawsze przyjeżdżam walczyć o czołowe miejsce i podium. Wynik tego weekendu może zadecydować o podziale tytułów, więc motywacja jest jeszcze mocniejsza. Mamy za sobą dwa dni testów i pracy z ustawieniami Skody. Dokonaliśmy kilku zmian w samochodzie, które mam nadzieję sprawią, że będziemy jeszcze bardziej konkurencyjni. Cel minimum to tempo nie gorsze niż to, jakie pokazaliśmy w Koszycach. Dwa poprzednie wyniki zostawiły pewien niedosyt i w Rzeszowie chcemy to nadrobić. Ruszamy z bojowym nastawieniem, pełni nadziei na dobry wynik.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.