Przewaga liderów coraz większa

Sobotnia rywalizacja w czwartej rundzie sezonu RSMP rozpoczęła się od pierwszych - z trzech - przejazdów prób BTH Mucharz i Stryszów.

Na Mucharzu najlepsi byli bracia Szejowie. Na 12 kilometrach pokonali Grzegorza Grzyba i Adama Biniędę o 1,6 s. Oesowe podium skompletowali Łukasz Byśkiniewicz i Daniel Siatkowski [+5,2 s].

Łukasz i Tomasz Kotarbowie stracili do Szejów 8,1 s. Aż 11 s gorsi byli Dariusz Poloński i Łukasz Sitek. Jarosław Kołtun i Ireneusz Pleskot rozpoczęli dzień od szóstego czasu [+12,8 s]. Najszybszą ośką było BMW Artura Sękowskiego i Pawła Pochronia. Do mety nie dojechali Jacek Sobczak i Mateusz Pawłowski. W klasie 4 zremisowali Hubert Kowalczyk i Jarosław Hryniuk oraz Filip Pindel i Krzysztof Pietruszka.

Stryszów 1 padł z kolei łupem braci Kotarbów. Pokonali oni rodzinny duet Szejów o 2,7 s. W trójce ponownie zmieścili się Byśkiniewicz i Siatkowski [+4,1 s]. Przed Grzybem i Biniedą - piątymi na próbie [+7,7 s] - zmieścili się też Poloński i Sitek [+5 s].

Po pierwszej pętli Szeja ma w zapasie 25,1 s nad Grzybem. Poloński [+36,9 s] utrzymuje za sobą Byśkiniewicza [+39,9 s]. Pierwszą piątkę zamyka Kotarba [+43,4 s], a drugą otwiera Kołtun [+1.12,6].

W dziesiątce klasyfikacji generalnej są jeszcze Rafał Kwiatkowski i Kamil Kozdroń [+2.16,2], Aleksander Terlecki i Michał Marczewski [+2.29,2], Michał Tochowicz i Piotr Białowąs [+2.43,6] oraz Sławomir Sawicki i Robert Hundla [+2.50,0].

W walce o prymat w 2WD liderzy NAT3: Artur Sękowski i Paweł Pochroń mają za sobą prowadzących w klasie 4: Huberta Kowalczyka i Jarosława Hryniuka. Różnica na korzyść załogi BMW wynosi 2,3 s.