Loeb zachowa pokorę
Sebastien Loeb przyznał w rozmowie z Autosportem, że podczas tegorocznego Rajdu Dakar zachowa pokorę i spokojnie podejdzie do rywalizacji.
Francuz wystartuje jako prywatny kierowca i do dyspozycji będzie miał dwuletniego Peugeota 3008DKR. Również tegoroczna trasa, która biegnie głównie po wydmach, nie sprzyja 9-krotnemu mistrzowi świata WRC.- Jak pojadę po wydmach? Jeszcze nie wiem i to jest problem! Zachowam pokorę i będę miał na uwadze, że celem jest pokonanie ich, a nie wpadnięcie w pułapkę. Na wydmach można zyskać dwie minuty lub stracić godzinę przez drobne błędy. Musimy poświęcić trochę czasu. Z drugiej strony mamy samochody, które nie pozwalają zwolnić na wydmach, ponieważ się zakopiemy. Musimy być dynamiczni, a proces podejmowania decyzji nie jest prosty. Wiedza o podłożu to coś, co Peter [Stephane Peterhansel-red.] i inni kierowcy zdobywali przez lata, a nam tego brakuje i to jest trudne - mówił Loeb.- Nasz start to prywatna inicjatywa. Będę ścigał się Peugeotem, ale bez ich wsparcia. To moja inicjatywa i nieco inne wyzwanie. Zmierzymy się z własnymi sprawami. Nie będziemy kierowani przez szefostwo, włączając w to wszystkie wady i zalety. Jesteśmy spokojniejsi, ale nie mogliśmy przygotować się do startu jak przed laty. W przeszłości robiłem pięć trzydniowych testów w Maroku i dwa rajdy, a w tym roku miałem tylko jeden dzień. Jest inaczej, ale mam doświadczenie, które pomoże nam osiągnąć dobry rytm - dodał.fot. Peugeot Sport
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze