Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Orlen Team przed Rajdem Dakar

Dzisiaj w Warszawie zorganizowano konferencję prasową Orlen Teamu, który ponownie wystawi swoich zawodników w Rajdzie Dakar.

Na pytania odpowiadali Kuba Przygoński, Tom Colsoul oraz Maciej Giemza. Na konferencji pojawił się także kontuzjowany Adam Tomiczek, który nie wystartuje w Dakarze.Kuba Przygoński za kierownicą poprawionego Mini 4WD (nowa konstrukcja nadwozia i mniejsza masa) postara się o poprawienia siódmego miejsca wywalczonego w tym roku. Na motocyklu 32-latek wywalczył szóte miejsce w 2014 roku.Rajd Dakar rozpocznie się szóstego stycznia w Limie. Trasa przez Peru, Boliwię i Argentynę w najdłuższej wersji - dla załóg samochodów - mierzy 8792 km, z czego 4339 km stanowią odcinki specjalne. Dla motocyklistów i quadowców zaplanowano 4134 km oesów, dwa etapy maratońskie.- Mamy samochód, który jest w stanie rywalizować z najlepszymi. Mini i Toyota są w czołówce aut z napędem 4x4. Peugeot z napędem na tylne koła z technologicznego punktu widzenia jest szybszy, ale wszystko zweryfikuje Dakar. Nasze auto jest lżejsze o sto kilogramów, ma większy skok zawieszenia i lepsze opony. Zapowiada się, że będziemy w stanie walczyć ze sobą fair play. W samochodzie zmieniono karbonowe poszycie, które teraz jest cieńsze i waży 30 kilogramów mniej. Również wycięto pewne elementy nadwozia, zachowując sztywność samochodu - mówił Kuba Przygoński.- Dla mnie to pewna podróż w nieznane. W tym roku ukończyłem cztery rajdy długodystansowe, gdzie zdobyłem sporo doświadczenia. Na Dakarze jeszcze mnie nie było, ale w tym roku nauczyłem się jak nawigować na motocyklu i utrzymywać równe tempo. Mam nadzieję, że złożę wszystko w jedną całość i pojawię się na mecie w Kordobie. Mam 22 lata i od 10 lat ścigam się w enduro, gdzie mam do czynienia z deszczem i błotem. Jeśli spadnie deszcz, podstawy, których nauczyłem się w pierwszych latach startów, powinny zaprocentować. Od rajdu w Maroku przygotowuję się do dużych wysokości. W Krakowie jest ośrodek, który wytwarza panujące na rajdzie warunki. Poziom tlenu jest obniżony i organizm inaczej zachowuje się. Moja wydolność wzrastała z treningu na trening i czuję, że będę przygotowany - komentował Maciej Giemza.[fb]https://www.facebook.com/autoklubpl/videos/10154943335921960/[/fb]

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Williams wybrał Sirotkina?
Następny artykuł Rovanpera w Skodzie

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska