Sainz: Toyoty są bardzo silne
Carlos Sainz, który na pierwszym etapie Rajdu Dakar okazał się o blisko dwie minuty wolniejszy od Nassera Al-Attiyah, przyznał, że Toyoty już pierwszego dnia pokazały, że są bardzo silne i ciężko będzie pokonać je w walce o końcowy triumf.

Wczoraj kierowcy mieli do pokonania 84-kilometrowy pustynny odcinek.- Trasa była bardzo podobna do tej, którą pokonywaliśmy w zeszłym roku, więc wiedzieliśmy, czego możemy się spodziewać. Byliśmy spokojni, ponieważ nie chcieliśmy otwierać stawki drugiego dnia. Dziś trzeba atakować, ale prawda jest taka, że Toyoty są bardzo silne. Al-Attiyah jest oczywistym faworytem. Jedzie jak u siebie, ale w zeszłym roku popełniał błędy i pokazał, że nie jest nieomylny w takich warunkach - mówił Sainz dla motorsport.com.Katarczyk również poinformował, że na pierwszym etapie nie jechał na sto procent swoich możliwości i skupił się na własnym tempie jazdy.- To był dobry dzień. Wygraliśmy odcinek, ale nie atakowaliśmy. Cieszę się z samochodu i opon BF Goodrich, które są nowe. Wygląda na to, że jak na razie idzie dobrze. Dogoniłem Carlosa piętnaście kilometrów przed metą, ale zostałem za nim i utrzymywałem swoje tempo. Minuta czy 10 sekund nie robią różnicy. Plan zakładał utrzymywanie dobrej prędkości, która dała zwycięstwo i jestem zadowolony. Dzisiaj zrobię to samo - komentował Al-Attiyah.fot. X-Raid
O tym artykule
Serie | Terenowe |