
ADAM BOMBA: - Będzie to nasz drugi start w tym wyścigu.
W ubiegłym roku zaliczyliśmy tutaj debiut, chociaż niezbyt udany, bo zakończyliśmy nasz udział z awarią silnika. To niesamowity wyścig, start odbywa się jak w Formule 1, dzień wcześniej odbywają się kwalifikacje i walka o pole position. Rywalizacja trwa w dzień i w nocy, więc warunki są diametralnie różne, ale zabawa jest niesamowita.MARCIN ŁUKASZEWSKI: - Zapowiada się ciekawy i z pewnością efektowny wyścig. Ruszamy w sobotę o godzinie 14., a kończymy 24 godziny później. Jazda nocą to zupełnie inny wymiar rywalizacji, wymagający jeszcze większej koncentracji. Poza tym jak do tej pory jeździłem odcinki specjalne typowo rajdowe, czyli z punktu A do punktu B. Tutaj jedziemy pętlę, więc to dla mnie nowość. Spodziewam się, że zapewne będzie dużo wyprzedzania, a to jest zawsze emocjonujący moment.
O tym artykule
Serie | Terenowe |
Wypowiedzi przed 24 Horas TT Villa de Fronteira
Centrum zawodów
Modne
Kalendarz
Oferowane przez