Coulthard: Krytyka W Series jest niezrozumiała
David Coulthard, były kierowcy Formuły 1, przyznał, że nie pojmuje ciągłej krytyki W Series oraz licznych sceptycznych głosów dotyczących kobiecej rywalizacji.
Champion W-Series 2019, Jamie Chadwick
Alexander Trienitz
Coulthard, który jest przewodniczącym pewnego rodzaju rady doradczej W Series, odniósł się do nieustającej krytyki ze strony niektórych znanych zawodniczek, zarzucających oddzielenie kobiet od męskiej rywalizacji w motorsporcie.
Podczas finału pierwszego sezonu cyklu na Brands Hatch, Szkot wezwał krytyków do kolektywnej pracy na rzecz wspólnego celu.
W Series jest formalnie ratyfikowana przez FIA, jednak, co dziwi, wciąż nie ma afiliacji ani komisji Kobiety w Motorsporcie, ani wspieranej przez Federację inicjatywy Susie Wolff o nazwie Girls on Track and Dare to be Different.
- Reakcje ze strony Jeana Todta i FIA są niesamowite - powiedział Coulthard. - Podczas każdego naszego spotkania Jean pochwalił wszystko co wspiera kobiety w motorsporcie.
- Zaskakujące jest dla mnie to, że inne - powiedzmy ważne w sporcie samochodowym - kobiety nas nie wspierają. Po prostu tego nie rozumiem. [Przecież] wszyscy staramy się osiągnąć to samo.
- Są inicjatywy, które mają wspierać najmłodsze osoby, a my nie możemy odmawiać szansy temu [ścigającemu się] pokoleniu. To wspólna sprawa. Wszyscy chcemy tego samego, więc zróbmy to razem.
- Nie wiem dlaczego ktoś uważa, że to nie jest świetna rzecz dla kobiet w motorsporcie. Czasem jednak ktoś tak zadecyduje i twoje argumenty nie mają znaczenia. Zdajesz sobie sprawę, że problem dotyczy ich, a nie ciebie.
Pierwszą triumfatorką W Series została Jamie Chadwick, która po rundzie w Zolder podpisała kontrakt z Williamsem, obejmujący posadę kierowcy rozwojowego.
Pełniąca obowiązki szefa ekipy z Grove Claire Williams, gościła podczas inauguracji sezonu na Hockenheimring. Brytyjka przyznała, że jej początkowe obawy związane z nową serią zostały szybko rozwiane, gdy zobaczyła przedsięwzięcie na własne oczy.
- Claire przybyła do Hockenheim, ponieważ prezentowaliśmy to, co robimy i chcieliśmy jej to pokazać. Jest przecież uznaną osobą w sporcie samochodowym.
- Nie była do tego przekonana, ale poświęciła czas i wysiłek, aby wszystko zobaczyć, a następnie publicznie przyznała się do zmiany opinii - podsumował David Coulthard.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze