Nowy Aston Martin robi wrażenie
Aston Martina zaprezentował nowy model GT3, z którym wiąże duże nadzieje w kontekście walki o zwycięstwo w 24h Le Mans oraz w Długodystansowych Mistrzostwach Świata 2024.
Ewolucja Vantage GT3, przygotowywana dla klientów na sezon 2024, została po raz pierwszy pokazana podczas testów na torze Silverstone w minionych dniach.
Aston Martin w zeszłym tygodniu ujawnił, że pracuje nad nowymi wersjami swoich modeli GT3 i GT4 Vantage, przy okazji wznowienia ich programu z Valkyrie Le Mans Hypercar, którego wystawi w najwyższej kategorii w WEC oraz IMSA w kampanii 2025.
Program kliencki GT jest kontynuacją współpracy technicznej z Prodrive, która trwa od 2004 roku.
Adam Carter, stojący na czele działu Astona Martina odpowiedzialnego za program wyścigów długodystansowych, potwierdził, że nowe samochody będą ewolucją istniejących modeli GT3 i GT4, które zadebiutowały w 2019 roku.
Nie udostępniono żadnych innych informacji dotyczących pojazdów opracowywanych przez Prodrive pod szyldem Aston Martin Racing.
Wiadomo jedynie, że GT3 jest w ostatnich fazach rozwoju przed homologacją, a GT4 Vantage także jest prawie gotowy.
Wspomniane testy na torze Silverstone odbyły się w tym tygodniu w poniedziałek i wtorek. Wśród kierowców sprawdzających możliwości zaktualizowanego GT3 byli Jonny Adam oraz Darren Turner. Przypuszczalnie w akcji był także Phil Keen, jeżdżąc w imieniu jednego z potencjalnych klientów, podobnie jak Tomonobu Fujii z formacji D'Station, która korzysta z pojazdów brytyjskiego producenta.
Ewolucyjna wersja modelu Vantage będzie uprawniona do startu we wszystkich seriach, w których obowiązują przepisy FIA GT3. Obejmuje to także nową kategorię LMGT3, która zastąpi GTE Am w przyszłym sezonie w WEC i European Le Mans Series.
Oczekuje się, że Aston Martin otrzyma miejsce w stawce LMGT3 w przyszłorocznych mistrzostwach świata, choć wciąż nie ujawniono, który zespół będzie ich reprezentował.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.