Bez ruchomych elementów w hipersamochodach
Ruchome części aerodynamiczne zostaną wycofane z koncepcji klasy hypercar, która ma pojawić się w mistrzostwach świata w wyścigach długodystansowych od sezonu 2020/21.
Hypercar concepts
FIA WEC
Jak dowiedział się motorsport.com, twórcy zasad: Automobile Club de l'Ouest i FIA, zdecydowali, że próba zastosowania ruchomych elementów z przodu oraz tyłu aut byłoby niewykonalna w modelach bazujących na samochodach drogowych, takich jak Aston Martin Valkyrie. Likwidacja tych elementów ma także wydłużyć czas okrążenia w Le Mans z 3:24 do 3:30. Celem jest też obniżenie kosztów rozwoju.
Innym kluczowym aspektem oryginalnych przepisów było ścisłe ograniczenie wydajności aerodynamicznej prototypów. Rozumie się, że koncepcja nadal zakłada maksymalną siłę docisku i minimalne opory, ale poszczególne zapisy zostały zmienione, by lepiej uwzględnić mniej efektywną aerodynamikę samochodów drogowych.
Minimalna waga samochodów, niezależnie od tego, czy będą bazować na samochodach drogowych, czy będą prototypami, została podniesiona do 1150 kilogramów. Pierwotnie zakładano 980 kilogramów, które następnie zmieniono na 1040 kg.
Chcąc zrównoważyć pojazdy hybrydowe i niehybrydowe, planuje się wprowadzenie zasady, która będzie zabraniać korzystania z systemów hybrydowych na przedniej osi, gdy prędkość będzie niższa niż 120 km/h. Zasada ta obowiązywała w klasie LMP1 w latach 2012-13 i ma na celu zmniejszenie korzyści płynących z napędu na cztery koła. Oryginalnie silniki spalinowe miały mieć moc 680 KM, a elektryczne 200 kW (270 KM). Najnowsze propozycje mówią o 610 kW (820 KM) jako ograniczenie sumy jednostek napędowych.
Wydaje się, że intencją twórców przepisów jest również zniesienie ograniczeń przepływu paliwa, które pojawiło się w 2014 roku. Najnowsze propozycje przedstawiają również minimalną ilość wyprodukowanych egzemplarzy dla hipersamochodów drogowych. Od debiutu wersji wyścigowej producent byłby zobowiązany do stworzenia dwudziestu aut w ciągu dwóch lat.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze