Fittipaldi dołącza do zespołu JOTA
Pietro Fittipaldi, kierowca rezerwowy Formuły 1, dołącza do brytyjskiego zespołu JOTA, który w 2023 roku chce obronić mistrzostwo w klasie LMP2.
Pietro Fittipaldi, Haas F1 Team
Mark Sutton / Motorsport Images
Kierowca związany z Haasem w F1 będzie ścigał się w pełnym sezonie Długodystansowych Mistrzostw Świata prototypem ORECA-Gibson 07 zespołu JOTA. Brazylijczyk pojawi się w składzie obok Davida Heinemeiera Hanssona i Olivera Rassmussena. JOTA próbuje obronić tytuł, który zdobyła z Antonio Felixem da Costą, Willem Stevensem i Roberto Gonzalezem w 2022 roku.
Fittipaldi i Heinemeier Hansson odchodzą z polskiego zespołu Inter Europol Competition, aby dołączyć do Rassmussena, który w zeszłym roku rywalizował w drugim samochodzie JOTY w WEC wraz z Edem Jonesem i Jonathanem Aberdeinem.
Syn dwukrotnego mistrza świata F1, Emersona Fittipaldiego, który prawdopodobnie zachowa swoją testową i rezerwową rolę w Haasie w tym sezonie, pojedzie swój pierwszy pełny sezon w WEC.
Dotychczas ścigał się w 24-godzinnym wyścigu Le Mans z Inter Europol Competition w 2022 roku i miał ograniczony program z zespołem DragonSpeed LMP1 w sezonie 2018/19. Fittipaldi opisał szansę ścigania się z Jotą jako niesamowitą okazję.
- Bardzo się cieszę, że mogę ścigać się z Jotą w sezonie WEC 2023. To niezwykle utytułowany zespół, który ma duże doświadczenie w wyścigach długodystansowych. Będę ścigał się razem z Davidem, którego znam już z poprzedniego sezonu, w którym ścigaliśmy się razem w ELMS. Mamy dużo świetnej chemii wyścigowej, a posiadanie Olivera w składzie oznacza również dodatkowe doświadczenie z zespołem - przyznał Fittipaldi.
- Czujemy się dobrze w tym składzie. Oliver imponował nam przez cały ostatni sezon swoją szybkością i konsekwencją, a David nie jest obcy zespołowi. Udowodnił z nami swoje zwycięskie tempo w 2019 roku. Posiadanie kogoś o takim talencie jak Pietro, który uzupełnia skład, jest bardzo ekscytujące - powiedział Autosportowi szef JOTY, Sam Hignett.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze