Maleją szanse Mercedesa

Stefan Wendl, szef wyścigowego działu klienckiego w Mercedes-AMG, przyznał, że próby niemieckiego producenta dołączenia do klasy LMGT3 w WEC, która prawdopodobnie może być przepełniona, „jak na razie wydają się niezbyt obiecujące”.

Mimo to nadal pracują nad przygotowaniem gruntu dla klienckiego zespołu, który wystawiłby dwa Mercedesy-AMG GT3.

- Staramy się. Rozmawiamy z więcej niż jednym zespołem, który miałby finansowe środki na poprowadzenie takiego projektu - powiedział Wendl, nie wymieniając nazw wspomnianych ekip.

- Wciąż mamy nadzieję, że się uda. Nie przyszła bowiem żadna informacja, że nie otrzymamy miejsca w stawce - przekazał.

Kiedy sugerowano, że być może Mercedes nie dostanie się do WEC w przyszłym roku, odpowiedział: - To moje przypuszczenie. Natomiast nie wiadomo, jak to się wszystko potoczy.

- Wiele będzie zależało od liczby zgłoszeń pojazdów Hypercar i LMDh. Nie możemy zrobić nic więcej, jak tylko czekać na ostateczną odpowiedź - wskazał.

Mercedes wydaje się być daleko w kolejce producentów, którzy chcą dołączyć do LMGT3.

Organizatorzy czempionatu, FIA i Automobile Club de l'Ouest, zaznaczyli, że pierwszeństwo będą miały marki obecne w klasie Hypercar.

Oznacza to, że Ferrari, Porsche, BMW i Lamborghini, a także siostrzane firmy Cadillaca i Toyoty, w tym przypadku Chevrolet i Lexus, powinny mieć zagwarantowany udział w WEC 2024.