Ogier opcją Toyoty na Le Mans w 2023 roku
Kamui Kobayashi, nowy szef zespołu Toyoty w WEC, przyznał, że wystawienie dla Sebastiena Ogiera trzeciego hybrydowego GR010 w 24 godzinach Le Mans jest opcją prawdopodobnie dopiero na 2023 rok.
Niespełna miesiąc temu Sebastien Ogier wraz Julienem Ingrassią po raz ósmy zdobyli mistrzostwo świata w rajdach samochodowych. Francuski kierowca od dawna zapowiadał, że po sezonie 2021 znacząco zmniejszy swoje zaangażowanie w WRC. Obecnie Ogier jest pewny jedynie startu w styczniowym Rajdzie Monte Carlo.
Ambicje Ogiera związane są teraz z torami wyścigowymi. W listopadzie pochodzący z Gap zawodnik zaliczył testy w hipersamochodzie Toyoty - GR010 Hybrid. Choć niewykluczony jest częściowy program w WEC wspólnie z japońskim producentem, sam kierowca uważa, że na początek najrozsądniejszym rozwiązaniem byłaby kategoria LMP2.
Testy w Bahrajnie nasiliły spekulacje, że Toyota - z myślą właśnie o Ogierze - mogłaby wystawić w najbliższej edycji 24 godzin Le Mans trzeci samochód. Kobayashi - łączący obowiązki kierowcy i szefa zespołu - przyznał, że takie rozwiązanie jest opcją dopiero na kolejny rok.
- Wystawienie trzeciego samochodu to dużo pracy - powiedział Kobayashi podczas czwartkowej gali FIA. - Przez ostatnie lata mieliśmy jedynie dwa auta, zarówno w WEC, jak i Le Mans.
- Jeśli chcemy zgłosić trzeci samochód, musimy przygotować wszystkich mechaników, inżynierów. Również skompletować kierowców. Powiedziałbym, że w 2022 roku byłoby o to bardzo trudno, ponieważ czasu jest mało. Ale może to być jedna z opcji na sezon 2023.
- Sebastien był oczywiście szybki w Bahrajnie. Przejście z rajdów do wyścigów i samochodów sportowych nie jest łatwe, jednak jego jazda była od samego początku całkiem dobra. Jeśli chce się ścigać naszym samochodem w Le Mans, może być interesująco.
- Postaramy się dać mu więcej okazji do jazdy i zobaczymy czy wystawimy trzeci samochód. Powiedziałbym, że to może być dla niego szansa.
Sam Ogier powiedział, że nie ma jeszcze skonkretyzowanych planów związanych z wyścigami:
- Plan na najbliższe miesiące to po prostu więcej testów i być może jakieś wyścigi niższej kategorii. Nic więcej nie jest zaplanowane, jednak pasja do wyścigów na pewno się pojawiła. W tej chwili chciałbym zorganizować dla siebie trochę więcej [wolnego] czasu, chociaż jednocześnie spróbuję przygotować się do nowych wyzwań.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.