Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Pechowa końcówka w Portimao

Inter Europol Competition zajął dziesiąte miejsce w LMP2 w drugiej rundzie cyklu Długodystansowe Mistrzostwa Świata FIA WEC 2023, 6 Hours of Portimao.

#34 Inter Europol Competition Oreca 07 - Gibson: Jakub Smiechowski, Fabio Scherer, Albert Costa

Autor zdjęcia: JEP / Motorsport Images

Po znakomitym występie w Sebring miesiąc temu, zespół Inter Europol Competition był pełen optymizmu i nadziei na kolejny dobry wynik, przed drugą rundą cyklu Długodystansowe Mistrzostwa Świata na torze Autodromo Internacional do Algarve niedaleko Portimao. Pomimo potencjału na miejsce na podium, polski zespół wyjeżdża z Portugalii rozczarowany dziesiątą pozycją na mecie.

Weekend rozpoczął się bardzo obiecująco, a trio Kuba Śmiechowski, Fabio Scherer i Albert Costa w prototypie Oreca #34 pokazało w piątek i w sobotę świetne tempo w niezwykle konkurencyjnej i wyrównanej stawce. W dwóch spośród trzech sesji treningowych zespół uzyskał czasy w czołowej trójce. W sesji kwalifikacyjnej Albert wywalczył bardzo dobrą czwartą pozycję startową.

Podobnie jak w Sebring, Kuba rozpoczął wyścig. Pojechał pierwszą podwójną zmianę i spisał się bardzo dobrze. Fabio wsiadł do samochodu na swój pierwszy przejazd na 44. okrążeniu i niemal cały czas plasował się blisko czołowej trójki.

Pomimo niewielkiej liczby incydentów czy wypadków na torze, stawka LMP2 pozostała w bardzo niewielkich odstępach. Około setnego okrążenia Fabio zajmował czwarte miejsce, gdy zastąpił go w kokpicie Albert na swój podwójny przejazd. Na półmetku czołowa siódemka mieściła się w zaledwie nieco ponad 20 sekundach, a trio #34 nadal walczyło o bardzo dobry wynik.

Czytaj również:

Następnie Fabio powrócił do kokpitu żółto-zielonego prototypu Oreca #34, broniąc pozycji w czołówce, zanim na około godzinę przed końcem na torze pojawił się po raz pierwszy i ostatni samochód bezpieczeństwa. Wtedy różnice ponownie się zmniejszyły, co sprawiło, że kluczową rolę odgrywały ostatnie postoje w boksach.

Na ostatniej zmianie miał jechać Albert, jednak aby wyeliminować ryzyko w trakcie ostatniego pit stopu, zespół zmienił strategię i zatrzymał Fabio w kokpicie na końcówkę wyścigu. Postanowiono także nie wymieniać opon, aby zaoszczędzić czas. Niestety, wkrótce okazało się, że zużycie opon było większe, niż oczekiwano. W ostatnich minutach Szwajcar musiał zjechać na nieplanowany postój po nową lewą przednią oponę.

Dziesiąta pozycja w sześciogodzinnym wyścigu to z pewnością wynik poniżej oczekiwań, ale zespół pokazał świetne tempo podczas całego weekendu, a także w samym niedzielnym wyścigu. Przed trzecią rundą Długodystansowych Mistrzostw Świata na torze Spa-Francorchamps, która odbędzie się za dwa tygodnie, Inter Europol Competition udaje się teraz do Barcelony na inauguracyjną rundę European Le Mans Series i Michelin Le Mans Cup już w kolejny weekend.

Czytaj również:

informacja prasowa

Video: 6 Hours of Portimao 2023 - Awaria hamulców w Vanwallu 

 

 

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Orlen Team WRT na podium
Następny artykuł Kubica: To więcej niż mogliśmy się spodziewać

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska