Peugeot odkrywa karty

Dział sportu w Wesalu opracowuje układ napędowy Peugeot Hybrid4, w skład którego wejdą silnik spalinowy oraz silnik elektryczny.

W Peugeocie 908 LMP1 używano 5,5-litrowego silnika V12. Tym razem wykorzystana zostanie mniejsza, 2,6-litrowa jednostka V6 z podwójną turbosprężarką. Umieszczony za fotelem kierowcy, silnik spalinowy o mocy 680 KM, masie 165 kg, napędza tylną oś. W opracowaniu silnika z nowym blokiem, rozstawem cylindrów 90°, wykorzystano doświadczenia PSA Motorsport z WRC.

Silnik elektryczny z ograniczoną regulaminem, maksymalną mocą 200 kW, będzie napędzał przednią oś. Regulamin stanowi, że elektryczny napęd można aktywować przy przekroczeniu 120 km/h na slickach, 140 km/h na deszczówkach, a także przy zjeździe na pit lane z prędkością poniżej 120 km/h.

900-woltową baterię opracowuje firma Saft, należąca do Total. W trakcie jazdy bateria będzie ładowana dzięki odzyskiwaniu energii kinetycznej podczas hamowania (KERS). Produkcją baterii zajmie się nowy zakład w Satory. 

Układ transmisyjny oparto na siedmiostopniowej, sekwencyjnej skrzyni biegów, sterowanej łopatkami przy kierownicy.

Z początkiem 2021 przewidziano pierwsze testy układu napędowego na hamowni. Pod koniec przyszłego roku Peugeot LMH wyjedzie na tor.

Dyrektor PSA Motorsport, Jean-Marc Finot wypowiedział się na temat kierowców, którzy zostaną wybrani do programu. - Mamy wiele kontaktów, ale pierwsze jazdy przewidujemy dopiero pod koniec 2021 roku, a zatem nie ma pośpiechu przy wyborze kierowców.

Nazwa prototypu zostanie podana przed debiutem w 2022 roku. W zależności od postępów programu, wstępny plan zakłada wystawienie dwóch fabrycznych samochodów być może już w WEC 2022. Pewny jest start w Le Mans 2023. Nie można wykluczyć, że w przyszłości Peugeot przekaże trzeci pojazd prywatnemu zespołowi.