Prema wzmacnia skład LMP2
Daniił Kwiat i Mirko Bortolotti dołączają do zespołu Premy w Długodystansowych Mistrzostwach Świata FIA.
Daniił Kwiat i Mirko Bortolotti to nowi kierowcy, którzy zasilą szeregi Premy w rozszerzonym, podwójnym programie LMP2 w Długodystansowych Mistrzostwach Świata FIA.
Włoski zespół zwiększa swój wkład do dwóch samochodów w WEC po debiutanckim sezonie w LMP2, w którym Prema wystawiała jeden samochód zarówno w mistrzostwach świata, jak i European Le Mans Series.
Kwiat i Bortolotti połączą siły z wcześniej potwierdzoną zawodniczką, Doriane Pin, na pokładzie Oreci 07 Gibson z numerem 63.
Kwiat planował starty w LMP2 już w zeszłym roku, z zespołem G-Drive Racing, jednak te plany spaliły na panewce, gdy zespół wycofał się z rywalizacji w następstwie rosyjskiej inwazji na Ukrainę i kolejnych sankcji ze strony rządów i FIA. Zamiast tego były kierowca Formuły 1 wziął udział w trzech wyścigach NASCAR Cup Series.
- To bardzo ekscytująca część mojej kariery, by dołączyć do Premy i wspólnie rywalizować w Długodystansowych Mistrzostwach Świata FIA. Zespół jest znany z wcześniejszych sukcesów, a teraz chce również podbić świat wyścigów długodystansowych. Jestem podekscytowany, że mogę być tego częścią i dam z siebie wszystko, aby spróbować zająć czołowe pozycje - powiedział Daniił Kwiat.
Bortolotti powraca do kokpitu samochodu klasy LMP2 po raz pierwszy od ubiegłorocznego 24-godzinnego wyścigu Le Mans, gdzie zaimponował debiutancką formą w zespole WRT.
- Cieszę się, że mogę dołączyć do Premy w FIA WEC w tym roku. Zespół udowodnił, że jest konkurencyjny w mistrzostwach, więc celem jest kontynuowanie dobrej pracy w tym sezonie, a także przygotowanie się do programu LMDH. Wielkie podziękowania dla Premy i Lamborghini Squadra Corse za zaufanie - powiedział Włoch.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.