Toyota ukrywała prawdziwe tempo
Toyota ukrywała swoje prawdziwe tempo wyścigowe podczas treningów przed pierwszą rundą FIA WEC, która odbyła się w miniony weekend na Silverstone. Taką opinią podzielił się kierowca Rebellion Racing – Gustavo Menezes.
Autor zdjęcia: JEP / Motorsport Images
Toyota ustrzeliła dublet na brytyjskim torze. Na mecie mieli okrążenie przewagi nad Rebellionem nr3, w którym zmieniali się Loic Duval, Pipo Derani i Nathanael Berthon.
Menezes z Normanem Nato i Bruno Senną zajęli dziesiąte miejsce w generalce, piąte w LMP1. Na dalszą pozycję wpłynęły incydent podczas pit stopu i awaria wspomagania układu kierowniczego. Strata do zwycięzców wyniosła sześć okrążeń.
Po kwalifikacjach dyrektor techniczny Toyoty - Pascal Vasselon przekonywał, że Rebellion ma wystarczającą prędkość pozwalającą zagrozić prototypom TS050. Jednak wyścig pokazał zupełnie co innego.
- Było jasne, że mają lepsze tempo niż my - powiedział Menezes. - Musimy kontynuować pracę nad osiągami i naszymi problemami, ale widzieliśmy również, że Toyota była zdecydowanie dalej przed nami, niż jak to wyglądało w trakcie weekendu.
- Biorąc pod uwagę ich tempo wyścigowe z treningów, wynosiło 1m39s, to w wyścigu zeszli już do 1m37s. Jest jasne, że wtedy jeździli z większą ilością paliwa. Są bardzo dobrzy w te gierki - kontynuował.
Zapytany czy rzucą wyzwanie Toyocie podczas jej domowego wyścigu na Fuji, biorąc pod uwagę również system wyrównywania osiągów, odparł: - W mojej opinii trzeba na to jeszcze co najmniej jednego wyścigu. Japonia to domowe zawody dla Toyoty i zrobią wszystko, aby wygrać. Ponadto sądzę, że Fuji bardziej odpowiada charakterystyce ich auta niż naszego, które lepiej radzi sobie w szybkich zakrętach, ale już nie tak dobrze w chwili przyśpieszania po wolnych sekcjach.
- Bardziej optymistycznie nastawiam się na Szanghaj, ale to nie znaczy, że na Fuji nie damy z siebie wszystkiego – zapewnił.
#1 REBELLION RACING Rebellion R13 - Gibson: Bruno Senna, Gustavo Menezes, Norman Nato
Photo by: Daniel James Smith
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze