Toyoty uciekły Rebellionowi
Przyhamowana przez BoP, Toyota podwójnie wygrała 8 godzin Bahrajnu.
#7 Toyota Gazoo Racing Toyota TS050: Mike Conway, Jose Maria Lopez, Kamui Kobayashi
JEP / Motorsport Images
Drugie zwycięstwo w sezonie odnieśli Mike Conway, Kamui Kobayashi i José María López - liderzy na półmetku WEC. Pechito López uzyskał okrążenie przewagi nad Kazukim Nakajimą, trzy okrążenia nad Bruno Senną w Rebellionie.
Senna ruszający z pole position, na drugim zakręcie został uderzony przez Ginettę Charliego Robertsona i spadł na 25 miejsce. W ten sam incydent zaplątał się Sébastien Buemi, dziesiąty po pierwszym okrążeniu. Prowadził Conway przed Di Restą i van Uitertem.
Po 25 minutach wszystkie LMP1 poza Ginettą Robertsona (stracił dwa okrążenia) znalazły się przed LMP2. Zmiennik Senny, Gustavo Menezes w trzeciej godzinie zaliczył postój w boksie z powodu kłopotów z układem napędowym. Na drugie miejsce awansował Brendon Hartley, na trzecie - Chris Dyson.
Jordan King jadący Ginettą z numerem 5, odpadł po silnikowym problemie na 144 okrążeniu. Chris Dyson skierował drugą Ginettę do boksu po 195 kółku. Awarii uległa skrzynia biegów.
W LMP2 United Autosports świętował pierwszy sukces w WEC. Za kierownicą Oreki zmieniali się Paul Di Resta, Phil Hanson i Filipe Albuquerque. Portugalczyk ukończył wyścig 21,500 s przed António Félixem da Costą z Jota Sport, okrążenie przed Willem Stevensem z Jackie Chan DC Racing.
Nowymi liderami GTE Drivers’ World Championship zostali Marco Sørensen i Nicki Thiim. Duński duet Aston Martin Racing pokonał w GTE Pro Ferrari z numerem 71 (+13,798) i Astona numer 97 (+22,322). Miguel Molina jechał tuż za Sørensenem, ale 31 minut przed końcem musiał zaliczyć drive through.
W czwartej godzinie pech dopadł obydwa Porsche. W egzemplarzu nr 92 doszło do awarii amortyzatora w lewym tylnym zawieszeniu. Gianmaria Bruni jadący 911 RSR nr 91, po przebiciu prawej tylnej opony zatrzymał się w boksie.
Klasa GTE Am padła łupem Team Project 1. Porsche prowadzili Ben Keating, Jeroen Bleekemolen i Larry ten Voorde. Ten Voorde wyprzedził o 37,327 s Rossa Gunna z Aston Martin Racing, o 1.00,269 Andrew Watsona z Gulf Racing. Khaled Al-Qubaisi rozbił Porsche Dempsey-Proton Racing na 110 okrążeniu. Aston Martin TF Sport, ubiegający się o trzecie zwycięstwo z rzędu, odpadł po kłopotach z układem paliwowym na 178 okrążeniu.
Start action
Photo by: Toyota Racing
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze