Trwa seria Rebelliona
Podobnie jak pod Szanghajem i w Bahrajnie, Rebellion Racing sięgnął po pole position w Lone Star Le Mans.
Pole sitter #1 Rebellion Racing Rebellion R13 - Gibson: Bruno Senna, Gustavo Menezes, Norman Nato
JEP / Motorsport Images
Gustavo Menezes i Norman Nato pokonali o 1,247 s José Marię Lópeza i Mike'a Conwaya w Toyocie. Kazuki Nakajima i Brendon Hartley zmieniający się w TS050 z numerem 8, uzyskali gorszą średnią od zwycięzców kwalifikacji o 1,901 sekundy. Hartleyowi anulowano lepszy czas, karząc Nowozelandczyka za wyjazd poza tor.
Na 5.26 przed końcem czasówki LMP wywieszono czerwoną flagę. Na torze zatrzymała się Oreca Andersa Fjordbacha.
W LMP2 górą byli Nicolas Lapierre i Antonin Borga z Cool Racing. Phil Hanson i Filipe Albuquerque z United Autosports stracili do najszybszej dwójki 0,135 sekundy. Top 3 skompletowali Thomas Laurent i Pierre Ragues z Signatech Alpine Elf (+1,074).
Po trzech sukcesach Porsche, w GTE Pro pierwszy raz w tym sezonie triumfował Aston Martin Racing. Nicki Thiim i Marco Sørensen wyprzedzili o 0,219 s Kévina Estre i Michaela Christensena w 911 RSR z numerem 92. Trzecie miejsce zajęli Maxime Martin i Alex Lynn z AMR.
Team Project 1 nadal rządzi w kwalifikacjach GTE Am. Tym razem najszybsze okazało się Porsche z numerem 56, prowadzone przez Matteo Cairolego i Egidio Perfettiego. Ross Gunn i Paul Dalla Lana z AMR rozminęli się z pole position o 46 tysięcznych.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze