Video: Pracowity sezon Kubicy
Robert Kubica w sezonie 2024 ponownie wystartuje w Długodystansowych Mistrzostwach Świata, ale tym razem w najwyższej klasie Hypercar. Połączy to z występami w European Le Mans Series w kategorii LMP2.
Robert Kubica w sezonie 2024 będzie kontynuował starty w Długodystansowych Mistrzostwach Świata. Polak zasiądzie za kierownicą hipersamochodu Ferrari 499P zespołu AF Corse, który jest partnerem technicznym włoskiego producenta.
Polak wróci także do występów w European Le Mans Series. W serii tej będzie rywalizował w kategorii LMP2, wchodząc w skład stajni Team AO by TF.
Obydwa programy będą realizowane przy wsparciu ORLENU. Kubica przedłużył kontrakt z polskim koncernem i będzie reprezentował ORLEN Team przez kolejne trzy lata.
Robert Kubica wchodząc w skład ORLEN Team WRT triumfował w cyklu European Le Mans Series 2021 w kategorii LMP2. W sezonie 2022 w mistrzostwach świata współpracował ze stajnią Prema, z którą zajął drugie miejsce w 24h Le Mans w LMP2. Wynik ten powtórzył w tegorocznej kampanii, gdy powrócił do szeregów belgijskiego ORLEN Team WRT, sięgając również po mistrzostwo serii.
W przyszłym roku będzie startował w obydwóch cyklach, przy czym w WEC zasiądzie we wspomnianym Ferrari 499P w najwyższej klasie Hypercar.
Kalendarz Długodystansowych Mistrzostw Świata 2024 liczy osiem rund. Kampanię zainaugurują zawody w Katarze drugiego marca, które poprzedzi oficjalna sesja testowa, również na torze w Losail, w dniach 24-25 lutego. Cykl ELMS z kolei będzie liczył sześć odsłon. Sezon ruszy czternastego kwietnia w Barcelonie.
WEC 2024
Losail 2 marca
Imola 21 kwietnia
Spa-Francorchamps 11 maja
Le Mans 15-16 czerwca
Sao Paulo 14 lipca
Cota 1 września
Fuji 15 września
Sakhir 2 listopadaa
ELMS 2024
Barcelona 14 kwietnia
Le Castellet 5 maja
Imola 7 lipca
Spa-Francorchamps 25 sierpnia
Mugello 29 września
Portimao 19 października
Video: Robert Kubica za kierownicą Ferrari 499P Hypercar
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.