Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

45 kilometrów do celu

Ott Tanak i Martin Jarveoja prowadzą w Arctic Rally Finland przed ostatnim dniem rywalizacji.

Ott Tänak, Martin Järveoja, Hyundai Motorsport Hyundai i20 Coupe WRC

Autor zdjęcia: Maciej Niechwiadowicz

Sobotni program kończył drugi przejazd oesu Siikakämä, rozgrywany już po zmroku. Blisko 28 kilometrów wymagającej, w większości wąskiej drogi, najszybciej pokonali Thierry Neuville i Martijn Wydaeghe. Załoga Hyundaia zdeklasowała konkurencję, wygrywając oes o 12,3 s nad Ottem Tanakiem i Martinem Jarveoją. 0,8 sekundy dłużej jechali Kalle Rovanpera i Jonne Halttunen.

W zaspie utknęli Sebastien Ogier i Julien Ingrassia. Mistrzowie świata wypadli z drogi tuż przed metą, na lewym zakręcie przez niewielki szczyt. Po blisko 20 minutach udało się wydostać z pułapki, ale po analizie straty załoga wycofała się z etapu.

- Ostatni „prawdziwy” zakręt. Opony już nie istniały. Zbyt mocno oparłem się o zaspę i straciłem przód. Trudno - przyznał Ogier.

45 km (bez 60 metrów) - tyle dzieli Tanaka i Jarveoję od pierwszego zwycięstwa w sezonie 2021. Przewaga Estończyków przed dwoma niedzielnymi oesami wynosi 24,1 s. Załogę Hyundaia próbują ścigać Kalle Rovanpera i Jonne Halttunen, najszybsi z obozu Toyoty. Najniższy stopień prowizorycznego podium należy do Neuville’a i Wydaegha’a, a ich strata do Finów to jedynie 1,8 s.

- Wszystko zgodnie z planem. Opony są zniszczone. Ważne było tu dotrzeć bez błędu - powiedział Tanak.

- Myślę, że Thierry lepiej zarządzał oponami. Bardzo mądry ruch. Jutro musimy cisnąć - zapowiedział Rovanpera.

- Bardzo dobry odcinek. Samochód pracuje świetnie. Starałem się dbać o opony. Czysty przejazd, a komunikacja funkcjonuje coraz lepiej. Nie jest jeszcze idealnie i musimy nad tym pracować - stwierdził Neuville.

Czwarte miejsce - już z blisko półminutową stratą do podium - utrzymują Craig Breen i Paul Nagle. Irlandczycy mają w zapasie 10,1 s nad Elfynem Evansem i Scottem Martinem [+1.03,5]. Po przygodzie Ogiera do szóstki wrócili Oliver Solberg i Sebastian Marshall [+1.26,8].

- Trochę frustrujące. Powinienem być w czołówce, a nie jestem. Thierry wykręcił świetny czas. Robię, co mogę, ale nie jest łatwo - mówił rozczarowany Breen.

- Przyczepność pod koniec była bardzo mała, a ja byłem zbyt ostrożny. Jest jak jest. Dotarliśmy tu - przekazał Evans.

- [Ogier] wypadł w ostatnim zakręcie. Bardzo trudne miejsce. Zgubiłem okulary. Nic nie widziałem i pewnie dlatego pojechałem szybciej - opowiadał Solberg.

Takamoto Katsuta i Daniel Barritt ukończyli etap na siódmej pozycji [+1.34,4]. Za japońsko-brytyjskim duetem plasują się załogi M-Sport Ford WRT - Teemu Suninen i Mikko Markkula [+1.49,3] oraz Gus Greensmith i Elliott Edmondson [+3.01,8].

- Rano bardziej mi się podobało. Po południu warunki się pogorszyły. Po błędzie brakowało mi pewności. Teraz przejechałem czysto i trochę się poprawiłem. Muszę być zadowolony - powiedział Katsuta.

- Na poprzednim oesie mieliśmy sporo problemów z oponami. Teraz założyliśmy nowe na przód i wydaje mi się, że było w porządku - skomentował Suninen.

- Po południu trudno było zmusić samochód do odpowiedniego reagowania. Wszystko czego próbowaliśmy było nieskuteczne - narzekał Greensmith.

Do dziesiątki awansowali Esapekka Lappi i Janne Ferm, liderzy WRC 2. Ich pasmo oesowych zwycięstw przerwali na ostatniej próbie Nikołaj Griazin i Konstantin Aleksandrow. Po ośmiu odcinkach Lappi i Ferm mają 49,8 s przewagi nad Andreasem Mikkelsenem i Olą Floene. Griazin i Aleksandrow kompletują trójkę [+1.25,8].

W WRC 3 ostatniego słowa nie powiedzieli Egon Kaur i Silver Simm, Po wygraniu OS8 zmniejszyli swoją stratę do liderów - Teemu Asunmy i Marko Salminena do 12,5 s. Eerik Pietarinen i Antti Linnaketo tracą 1.18.

Michał Sołowow i Maciej Baran pozostają na dziewiątym miejscu w WRC 3 [+7.56,7]. Adrian Chwietczuk i Jarosław Baran są cztery pozycje niżej [+12.07,5].

W niedzielnym programie widnieją dwa przejazdy oesu Aittajärvi. Pierwszy rozpocznie się o godzinie 9:08 czasu polskiego.

 

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Rovanpera po raz pierwszy
Następny artykuł Tuohino zwichnął ramię

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska