Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Abiteboul wskazuje kolejne kroki

Zdefiniowanie przejrzystej struktury i stworzenie silnego ducha zespołu to jedne z pierwszych celów, które Cyril Abiteboul chce osiągnąć jako szef Hyundaia.

Cyril Abiteboul, Team principal Hyundai World Rally Team

Autor zdjęcia: Romain Thuillier / Hyundai Motorsport

Były szef Renault w F1 rozpoczął swoją przygodę z rajdami, prowadząc zespół Hyundaia po raz pierwszy podczas otwarcia sezonu WRC w Monte Carlo. Hyundai został pokonany przez Toyotę, a Thierry Neuville zajął trzecie miejsce, 44,6 sekundy za zwycięzcą, Sebastienem Ogierem.

W przeciwieństwie do zeszłego roku, wszystkie trzy i20 N Rally1 ukończyły rajd. Dani Sordo zajął siódme miejsce, a Esapekka Lappi ósme. Hyundai miał w zeszłym roku trudny sezon, który obejmował szereg wewnętrznych zmagań, gdy organizacja próbowała wrócić do gry po odejściu Andrei Adamo.

Cyril Abiteboul został nowym liderem i zidentyfikował już obszary, w których organizacja może się poprawić. Zdefiniowanie ogólnej struktury zespołu to pierwsze zadanie na jego liście.

- Spędziłem w tej pracy dopiero kilka dni, więc myślę, że wskazanie obszarów do zmiany byłoby trochę aroganckie, wiedząc, że niektórzy są tutaj od lat. Na razie chcę stworzyć silniejszego ducha zespołowego i poprawić organizację ekipy, czego oczekuje ode mnie prezes [Hyundaia], Sean Kim - przyznał Abiteboul.

Czytaj również:

- Myślę, że trzeba wprowadzić trochę jasności w temacie odpowiedzialności i struktury. W tej organizacji nie jest to szczególnie trudne. W każdej firmie, w której brakuje wyraźnego przywództwa, każdy przyjmuje własne nawyki. Potrzebujemy struktury z jasnymi rolami i odpowiedzialnością, więc to będzie mój główny cel - dodał Francuz.

Abiteboul po raz pierwszy odwiedził fabrykę Hyundaia w Alzenau w zeszłym miesiącu i był pod wrażeniem skali przedsięwzięcia. Francuz uważa, że tego typu organizacja umożliwia produkowanie zwycięskich samochodów.

- Charakter pracy jest nieco inny niż to, co robiłem w F1. Tam projektowałeś i budowałeś samochód, a następnie go rozwijałeś. Potem wszystko lądowało w koszu na śmieci. Tutaj masz wiele części zamiennych, które zajmują dużo miejsca. Byłem zadowolony z hamowni i sprzętu, który pozwala nam projektować niezbędne elementy. Mamy talent i sprzęt, ale musimy zamienić to w mistrzostwo - podsumował Cyril Abiteboul.

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Czeski powód do dumy
Następny artykuł Co wybierze Ford?

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska