Alpejski klasyk bliżej Księstwa?
Ponownie wróciły plany, aby centrum Rajdu Monte Carlo znajdowało się bliżej Księstwa Monako.
Mikko Hirvonen and Jarmo Lehtinen
XPB Images
Tegoroczna - 89 edycja rajdu - była ósmą z rzędu, której bazę umieszczono w Gap. Z kolei w latach 2007-2013 centrum wydarzeń było Valence. Rola Księstwa była ograniczona. Odbywały się tam ceremonie startu - wraz z okolicznościowym zdjęciem na Place du Casino - oraz mety.
Po niedzielnym zakończeniu imprezy pojawiły się głosy, że już w 2022 roku rajd ma wrócić na Lazurowe Wybrzeże. Monako ponownie chce być ośrodkiem legendarnej rundy mistrzostw świata. Kolejny argument to zapowiedziana emerytura Sebastiena Ogiera, dla którego Gap jest rodzinnym miastem.
- Po naszej stronie jest silna wola - cytuje Christiana Tornatore, głównego komisarza rajdu, serwis Rallye-Sport. - Gap było bazą od 2014 roku. Monako gościło imprezę tylko przez dzień lub dwa. Był tu czasami start oraz zawsze meta. W szerszej perspektywie czujemy niedosyt. Rajd musi być ponownie widoczny w Księstwie.
Zrobienie z Księstwa Monako centrum wydarzeń pociągnie za sobą znaczną zmianę trasy. W ostatnich latach tylko finałowy dzień rozgrywany był w Alpach Nadmorskich. Przed decydującym etapem załogi musiały pokonać długą, około 300-kilometrową, sekcję dojazdową z Gap.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze