Awans Kajetanowicza i Szczepaniaka

Reprezentanci Orlen Rally Team zakończyli pierwszy etap Rajdu Meksyku. Kajetan Kajetanowicz i Maciej Szczepaniak awansowali na popołudniowej pętli i zajmują aktualnie czwartą pozycję w kategorii WRC 2. Polacy unikali w piątek większych kłopotów i skutecznie pracowali nad poprawieniem tempa, by walczyć w kolejnych etapach.

Finałowa pętla piątku składała się z pięciu odcinków specjalnych: ponownie powtarzanych prób El Chocolate, Ortega i Las Minas, a także po raz pierwszy pokonywanych Las Dunas Superspecial oraz Distrito León Mx. Kajetan Kajetanowicz i Maciej Szczepaniak utrzymywali skuteczne i bezbłędne tempo, które pozwalało im na uzyskiwanie czasów w czołowej piątce.

Na koniec dnia uplasowali się na czwartej pozycji, ze stratą nieco ponad jednej minuty do liderów. Przed sobotnim etapem do podium brakuje im 36,6 sekundy.

- Za nami pierwszy dzień. Myślę, że udany - powiedział Kajetanowicz. - Przez cały czas utrzymywaliśmy się w ścisłej czołówce, a druga pętla poszła nam całkiem sprawnie. To dla mnie pierwszy rajd od prawie pół roku. Walczymy z chłopakami, którzy jadą drugi, trzeci, a niektórzy nawet czwarty rajd w tym roku, więc nie jest to łatwe, ale jestem zadowolony. Miałem frajdę, a to jest bardzo ważne.

- Kondycyjnie czuję się super. Przyznam, trochę się tego obawiałem, zważywszy na wysokie temperatury, mało tlenu na tych wysokościach, blisko 3000 m n.p.m. Natomiast wszystko zadziałało tak, jak powinno. Jesteśmy w grze i będziemy walczyć jutro - dodał.

Trzeci dzień Rajdu Meksyku będzie najdłuższym w harmonogramie. Składa się z dziewięciu odcinków specjalnych: dwukrotnie pokonywanych prób Ibarilla (14,82 km), El Mosquito (22,56 km), Derramadero (21,70 km) oraz Las Dunas Superspecial (3,53 km). Na koniec dnia zaplanowano jeszcze krótki Rock & Rally SSS.

Trwa Rajd Meksyku, zobacz najświeższe informacje z trzeciej rundy WRC 2023:

Video: Rajd Meksyku 2023 - Kajetan Kajetanowicz po OS10

Sponsorem relacji jest PLATINUM ORLEN OIL

akcje
komentarze

Dzień dla Lappiego, Kajetanowicz za podium

Lappi jeszcze lepszy