Breen wreszcie zadowolony

Spokojniejsze podejście Craiga Breena do rywalizacji miało odzwierciedlenie w wynikach Rajdu Sardynii.

Craig Breen, Paul Nagle, M-Sport Ford World Rally Team Ford Puma Rally1

Craig Breen i Paul Nagle zajęli drugie miejsce w trudnym, szutrowym Rajdzie Sardynii, piątej rundzie Rajdowych Mistrzostw Świata 2022. To ich drugie podium w tym roku po uplasowaniu się na trzeciej lokacie w styczniowym Rajdzie Monte-Carlo. Kierowca stajni M-Sport Ford wyrównał tym samym swój najlepszy wynik w karierze w WRC.

Irlandzki duet rozpoczął polowanie na zwycięstwo kończąc pierwszy etap zmagań na Sardynii na czwartej pozycji. W sobotę rano wyprzedzili kolegę z zespołu - Pierre'a-Louisa Loubeta i wskoczyli do czołowej trójki.

Po odpadnięciu Esapekki Lappiego i Janne Ferma, awansowali na drugie miejsce. Następnie z powodzeniem odpierali ataki Daniego Sordo i Candido Carrery. Ostatecznie stanęli na wspomnianym, drugim stopniu podium. Byli 1:03.2 za zwycięzcami - Ottem Tanakiem i Martinem Jarveoją.

Breen i Nagle awansowali z szóstej na czwartą pozycję w klasyfikacji mistrzostw. Są 68 punktów za liderami Kalle Rovanperą i Jonne Halttunenem.

- Czuję się dobrze, lecz zmęczył mnie ten rajd. To był długi weekend, ale jestem o wiele bardziej zrelaksowany - powiedział Breen.

- Podczas zawodów czułem się lepiej we własnej skórze. Jazda bardziej mi się podobała. Przyznam, że w ostatnich kilku rajdach trochę się pogubiłem, bo goniłem za czymś, za czym nie powinienem - powiedział Breen.

- Po prostu starałem się pozwolić, aby samochód sam wykonywał swoją pracę. Cieszyłem się tym weekendem i dzięki temu udało nam się uzyskać dużo wyższą prędkość - dodał. - Byłem naprawdę zadowolony z tempa auta i szczerze mówiąc, po raz pierwszy czułem się naprawdę pewnie na tego typu trasach.

- Zachowaliśmy jeszcze pewien margines, mogłem bardziej przycisnąć, ale ważne było sięgnięcie po to podium i przywrócenie naszych mistrzostw na właściwe tory - podsumował.

Breen był jednym z dwóch kierowców Forda Pumy Rally1, którzy finiszowali w pierwszej piątce. Jego kolega zespołowy - Loubet, pilotowany przez Vincenta Landaisa, był czwarty. To jego najlepszy wynik w WRC.

Czytaj również:

Polecane video:

 

akcje
komentarze

Trudny weekend Rovanpery

Kankkunen chce sprawdzić hybrydę

Zaprenumeruj