C3 WRC dostępne dla „prywaciarzy”
Zespół Citroena ogłosił, że jego C3 WRC dostępne będzie dla prywatnych kierowców. Francuska marka wycofała się z mistrzostw świata po mało udanym sezonie 2019.
Autor zdjęcia: Citroen Communication
Citroen Racing poinformował Autosport/Motorsport.com, że nie będzie obsługiwał samochodów - jedyną rajdową aktywnością pozostaje program kliencki w kategorii R5 - ale nic nie stoi na przeszkodzie, aby trafiły one do prywatnych kierowców.
Pierre Budar, szef rajdowego zespołu, powiedział: - Największa szansa ujrzenia aut [C3 WRC] w przyszłym roku wiążę się ze sprzedaniem ich w prywatne ręce lub obsługą przez prywatny zespół.
- Na razie jednak nie ma żadnych wiadomości na ten temat. Wszystko jest możliwe i weźmiemy pod uwagę każdą możliwość sprzedaży lub wynajęcia samochodów.
Obaj tegoroczni kierowcy zespołu: Sebastien Ogier i Esapekka Lappi krytykowali kilka razy samochód, a mistrzowska seria Francuza zakończyła się wraz z dołączeniem do Citroena.
Budar przyznaje, że brak możliwości sprawdzenia jak intensywny rozwój w końcówce sezonu poprawił osiągi C3, powoduje u niego frustrację.
- Jestem przekonany, że moglibyśmy rozpocząć sezon znacznie lepiej niż w tym roku. Nie wiem czy w przyszłości zobaczymy samochód [na oesach]. Wierzę, że mógłby on walczyć o tytuł.
- Widzieliśmy jaki postęp został osiągnięty po ostatnich testach. Inżynierowie nabrali również doświadczenia i lepiej zrozumieli samochód. Biorąc to wszystko pod uwagę, jestem zdania, że w kolejnym sezonie walczylibyśmy o trofea, ale oczywiście łatwo się mówi.
Lappi, który aktualnie nie ma zapewnionego miejsca na przyszły rok [łączony jest z M-Sportem], uważa, że zespół mocno się poprawił w trakcie trwania rywalizacji.
- Myślę, że moglibyśmy zrobić naprawdę solidny krok naprzód. Sami widzieliście aktualizacje aerodynamiczne. Działały one bardzo dobrze i mogły pomóc podczas kilku szybkich rajdów. Pojawiły się także poprawki związane z wydajnością: nowy silnik, nowa geometria i kilka elementów związanych z dyferencjałami.
- Było wiele pracy do wykonania jeśli chodzi o asfalt, ale byłem zadowolony ze zmian wprowadzonych pod kątem przyszłego roku. Może nie rozwiązałyby wszystkich naszych problemów, ale część z nich na pewno - podsumował Lappi.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze