Chwila grozy Ogiera

Drugi przejazd oesu Coiluna - Loelle otworzył sobotnie popołudnie w szóstej rundzie sezonu WRC. Słońce osuszyło nawierzchnię, ale niektóre miejsca pozostały wilgotne, zwłaszcza, że w końcowej sekcji pojawił się drobny opad.

Niespełna 16,5 km najszybciej przejechali Esapekka Lappi i Janne Ferm. Zajęło im to prawie 10 minut. Finowie o 3 s wyprzedzili zespołowych kolegów z Hyundaia: Thierry’ego Neuville’a i Martijna Wydaeghe’a. W trójce zmieścili się również liderzy rajdu: Sebastien Ogier i Vincent Landais [+7,7 s]. Francuzi jednak zbyt szybko wjechali w watersplash. Silnik w Yarsie zdławił się i minęło kilka sekund zanim dysponował pełną mocą.

- Ten oes był łatwy, a teraz nadchodzą te bardziej interesujące. Może nie wygląda, ale cisnę i będę nadal - przekonywał Lappi.

- Opony nie są najgorsze. Cały weekend zarządzamy ogumieniem. Nie jest źle. Nie mamy nic do stracenia. Postaramy się przycisnąć. Wszystko może się wydarzyć - opowiadał Neuville.

- Pojechałem spokojnie, ale silnik i tak zgasł. Muszę jechać - powiedział Ogier.

Dwie sekundy za Ogierem dojechali Kalle Rovanpera i Jonne Halttunen [+9,7 s]. Piątkę zamknęli Elfyn Evans i Scott Martin [+15,7 s]. Szósty wynik uzyskali Dani Sordo i Candido Carrera [+23,2 s].

- Wzięliśmy dwa zapasy, ponieważ niektórych opon musimy użyć ponownie. Warto mieć jednak coś nowego w samochodzie - mówił Rovanpera.

- Widziałem miejscami ślady Daniego. Chyba nie mógł utrzymać się w koleinach. U nas wszystko w porządku. Opony nowe czy używane? Nie - uśmiechnął się Evans

- Jest sucho, więc oes będzie się czyścił. Jestem zadowolony ze zmiany ustawienia, ale dbałem o opony. Będą potrzebne na później - tłumaczył Sordo.

Po OS12 przewaga Ogiera nad Lappim zmalała do 10,5 s. Neuville jest trzeci [+20,5 s], Rovanpera czwarty [+1.05,5], a Evans piąty [+4.05,2].

W WRC 2 nadal liderują Adrien Fourmaux i Alexandre Coria - siódmi w generalce rajdu. Przewaga załogi M-Sportu nad Andreasem Mikkelsenem i Torsteinem Eriksenem wynosi 20,2 s.

Duet ORLEN Rally Team: Kajetan Kajetanowicz i Maciej Szczepaniak [+2.04,6] pozostaje na najniższym stopniu podium. Polacy muszą jednak zerkać za siebie. Teemu Suninen i Mikko Markkula - drudzy na oesie za najszybszymi Oliverem Solbergiem i Elliottem Edmondsonem - tracą do nich tylko 15,5 s.

Tak jak przypuszczano, Sami Pajari i Enni Malkonen musieli wycofać się z etapu, więc Mikołaj Marczyk i Szymon Gospodarczyk są szóści w WRC 2 [+2.58,8]. Do poprzedzających ich Yohana Rossela i Arnauda Dunanda tracą nieco ponad pół minuty. W podkategorii Challenger Kajetanowicz jest pierwszy, a Marczyk drugi.

Daniel Chwist i Kamil Heller jadą na osiemnastej pozycji w WRC 2 [+20.00,6].

Polecane video: