Citroen odchodzi z WRC?

Citroen powrócił do WRC w 2017 roku, po sezonie spędzonym na rozwoju nowego C3, spełniającego najnowsze wymogi regulaminowe. Aktualna broń francuskiej marki jest z pewnością najmniej udana spośród szerokiej gamy modeli, odnoszących w przeszłości liczne sukcesy na odcinkach specjalnych.

Autosport/Motorsport.com kontaktował się z Citroen Racing i macierzystą spółką PSA Motorsport, jednak jak dotąd nie udzielono żadnego komentarza.

Jedno z naszych źródeł donosi, że Citroen „na 99 procent jest poza rajdami”.

Według informacji Autosportu/Motorsport.com Pierre Budar, szef rajdowego zespołu, brał udział w naradzie prowadzonej przez Lindę Jackson, dyrektor generalną Citroena, po rozczarowującym występie w Rajdzie Katalonii.

Pogłoski na temat trzeciego w historii odejścia Citroena z rajdów, nasiliły się po wczorajszym ogłoszeniu przez PSA powrotu do wyścigów długodystansowych. Peugeot zamierza zbudować hipersamochód i brać udział w FIA WEC wraz z początkiem sezonu 2022/23.

Citroen w tym roku realizował program z dwoma samochodami, skupiając się na kolejnym tytule Sebastiena Ogiera. Nadzieje zostały jednak rozwiane w czasie drugiego odcinka Rajdu Katalonii, gdy w aucie Francuza doszło do awarii układu hydraulicznego. Słaby występ całego zespołu na drogach regionu Costa Daurada spotęgowały problemy z silnikiem w egzemplarzu Esapekki Lappiego.

W ciągu trzech lat rywalizacji C3 WRC wygrało jedynie sześć rajdów, stając na starcie 39 razy.

Inną globalną serią, w której zaangażowany jest koncern PSA [jako marka DS] pozostaje Formuła E.