Czołowa trójka poza zasięgiem
Czołowa trójka klasyfikacji generalnej Rajdu Monte Carlo perfekcyjnie rozpoczęła sobotnie zmagania i nie dała żadnych szans rywalom na wywalczenie czasu w czołowej trójce na oesie St-Leger-les-Melezes - La Batie-Neuve.
Thierry Neuville, Nicolas Gilsoul, Hyundai Motorsport Hyundai i20 Coupe WRC
McKlein / Motorsport Images
17-kilometrowy oes rozpoczyna się w narciarskim miasteczku Saint-Leger-les-Melezes, gdzie załogi mają do pokonania charakterystyczne rondo, po czym czeka ich wspinaczka prowadząca przez kilka nawrotów na 1574 m n.p.m. na Col de Moissiere. Trasa ze szczytu jest kręta, wąska oraz wyboista i prowadzi przez las Sapet. Końcówka jest szeroka z serią długich i szerokich nawrotów. Środkowe sześć kilometrów odcinka prowadziło po śniegu i lodzie.
Prawie wszyscy kierowcy zabrali z serwisu sześć kolcowanych opon. Takamoto Katsuta zdecydował się zastąpić dwa zapasowe koła supermiękką mieszanką.
Najszybszy był Thierry Neuville, który o 0,8 sekundy pokonał Sebastiena Ogiera. Trzeci był Elfyn Evans (+2,4). Czwarty Sebastien Loeb, który delikatnie uszkodził lewy przód swojego Hyundaia, stracił 14,9 sekundy. Czołową piątkę zamknął Teemu Suninen (+16,0).
- Musimy zobaczyć, co zrobią faceci za nami. Miałem kilka dobrych poprawek w notatkach, dzięki czemu mogłem z dużą pewnością siebie przejechać dobry oes - relacjonował Neuville.
- Myślę, że to był dobry oes na start dnia. Różnice są małe, więc wszystko jest możliwe - podsumował Ogier.
- Byłem zbyt ostrożny na niektórych partiach, ale ogólnie było w porządku - mówił Evans.
- To bardzo podstępny oes ze sporą ilością śniegu i odrobiną śniegu. Byłem bardzo ostrożny, ponieważ nie chciałem popełnić błędu - mówił Loeb.
- Nie było zbyt dobrze. Zmagałem się z kolcami i byłem zbyt ostrożny na spadaniu - tłumaczył Suninen.
- To był bardzo zły oes dla mnie. Nie mam dużego doświadczenia z tymi oponami i byłem bardzo wolny. Oes był bardzo podstępny - komentował Rovanpera (+16,8).
- Nie miałem wystarczająco precyzyjnych informacji. Nie mogłem znaleźć pewności siebie - mówił Lappi (+19,3).
- Gdy tylko rozpoczyna się wspinaczka, robi się naprawdę podstępnie przez czarny lód. Jest go bardzo dużo - relacjonował Greensmith (+20,7).
- To był mój błąd. Na zakręcie był czarny lód, pojechałem za szeroko i uderzyłem w śnieżną bandę. Musieliśmy się zatrzymać, by oczyścić wlot powietrza ze śniegu - informował Katsuta, który stracił ponad trzy i pół minuty.
W klasyfikacji generalnej Ogier ma 2,8 sekundy zapasu nad Evansem i 5,6 sekundy przewagi nad Neuvillem. Czwarty jest Loeb (+1:21,0), piąty Lappi (+2:15,7), a szósty Rovanpera (+2:35,2).
W WRC 2 prowadzenie utrzymał Mads Ostberg. W WRC 3 pewnym liderem jest Eric Camilli.
- Dziś jest zupełnie inny dzień. Mamy opony z kolcami. Staraliśmy się mieć dobry rytm, ale nie był to dobry odcinek. Z drugiej strony nie było też źle. Musimy starać się utrzymać dobrą średnią - komentował Ostberg.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze