Czwarty Hyundai w mistrzostwach świata?

Hyundai Motorsport wystawia trzy samochody w najwyższej kategorii od sezonu WRC 2019. Teraz rozważają poszerzenie składu o czwarty w kampanii 2024.

Ostatni raz, gdy mieli cztery fabryczne załogi w jednym wydarzeniu, było to podczas Rajdu Portugalii w 2018 roku. Wtedy startowali Thierry Neuville/Nicolas Gilsoul, Dani Sordo/Carlos del Barrio, Hayden Paddon/Sebastian Marschall i Andreas Mikkelsen/Anders Jaeger.

Szef HMSG, Cyril Abiteboul, wskazał, że dodatkowy samochód jest na liście życzeń zespołu, a decyzja zostanie podjęta w ciągu najbliższych kilku miesięcy.

Chęć Abiteboula do posiadania kolejnego i20 N Rally1 wynika z odnowionego programu rozwoju młodych kierowców, którzy są wspierani przez koreańskiego producenta. Akademia obejmuje Teemu Suninena i aktualnego mistrza WRC 2, Emila Lindholma. Pierwszy z nich przejmie obecne trzecie auto podczas Rajdu Estonii i Rajdu Finlandii.

Abiteboul ujawnił swoje zamiary, gdy został zapytany, czy Suninen i Lindholm będą partnerować Daniemu Sordo w ramach częściowego programu WRC 2024.

- Oczywiście, jest taka możliwość, a plany dotyczące wszystkich naszych kierowców, w tym Daniego, zostaną ogłoszone w odpowiednim czasie - powiedział Abiteboul dla Autosport/Motorsport.com.

- Istnieje taka opcja, ale żadna decyzja nie została jeszcze podjęta. Jednym z naszych celów jest wystawienie czwartego samochodu i obecnie analizujemy taką możliwość - kontynuował.

- Rzecz jasna, problemem jest cena tych aut, dlatego apeluję o wprowadzenie limitu budżetowego - zaznaczył. - Wydatki związane z obsługą czwartego pojazdu przy obecnych przepisach technicznych i sportowych, z bardzo długimi rajdami i sporą liczbą pracowników zespołu, są ogromne.

- Prowadzimy dyskusje dotyczące formatu weekendu rajdowego i uproszczenia przepisów, aby zawody były bardziej atrakcyjne, ale również w kwestii obniżenia kosztów, aby większa grupa młodych kierowców miała szansę być częścią takiego programu - dodał.

Abiteboul ujawnił jednak, że decyzja o kolejnym samochodzie w najwyższej klasie nie będzie zależna od zmian w zasadach technicznych czy sportowych.

- Prowadzimy wewnętrzną dyskusję i analizujemy nasz budżet - wskazał. - Jak zawsze, będziemy musieli pójść na pewne kompromisy, czy lepiej zainwestować w młodych kierowców czy w określony program rozwojowy. Na razie nie wiem, co będzie lepsze. Decyzja zostanie podjęta w najbliższych miesiącach po rozważeniu różnych czynników.

Thierry Neuville jest jedynym kierowcą obecnie mającym kontrakt z Hyundaiem na przyszły sezon, a rozmowy w sprawie przedłużenia umowy z Esapekką Lappim oczekuje się wkrótce.

- Myślę, że nie ma pośpiechu w kwestii ustalenia składu kierowców. Mamy trochę czasu - przekazał Abiteboul.

- Wyniki, jakie osiąga Esapekka, mają wpływ na rozmowę dotyczącą przedłużenia kontraktu, ale spodziewam się, że jeszcze kilka miesięcy minie, zanim do niej dojdzie - podsumował.

Podsumowanie Rajdu Safari 2023