Czy Tanak odejdzie z Hyundaia?

Przedstawiciele zespołu Hyundaia przyznali, że trwają rozmowy na temat obsady samochodów w sezonie 2023. Pozostanie w składzie Otta Tanaka wcale nie jest przesądzone.

Podium: Winners Thierry Neuville, Martijn Wydaeghe, Hyundai World Rally Team Hyundai i20 N Rally1, second place Ott Tanak, Martin Jarveoja, Hyundai World Rally Team Hyundai i20 N Rally1, third place Dani Sordo, Candido Carrera, Hyundai World Rally Team Hyundai i20 N Rally1

Acropolis Rally of Gods skończył się dla Hyundaia historycznym wynikiem. Po raz pierwszy samochody koreańskiej marki zajęły całe podium. Wygrali Thierry Neuville i Martijn Wydaeghe przed Ottem Tanakiem i Martinem Jarveoją oraz Danim Sordo i Candido Carrerą.

Sukces przyszedł po kilku trudnych dla producenta miesiącach. i20 N Rally1 był awaryjny i sprawiał załogom wiele problemów. Wszystko za sprawą opóźnionej decyzji o kontynuacji zaangażowania w hybrydowej erze mistrzostw świata oraz zamieszania organizacyjnego po odejściu Andrei Adamo - szefa Hyundai Motorsport.

Po greckim tryplecie nastroje wcale nie są idealne. Tanak nie był zadowolony z nakazu zachowania pozycji podczas finałowego dnia. Gdyby został przepuszczony przez Neuville’a, strata do prowadzącego w tabeli kierowców Kalle Rovanpery zmalałaby o dodatkowe siedem oczek.

Ponadto to Estończyk najgłośniej, najczęściej i najbardziej dobitnie narzekał na samochód, a niedawno pozwolił sobie również na stwierdzenie, iż Julien Moncet - pełniący obowiązki szefa zespołu - powinien trzymać się swojej głównej roli w dziale silnikowym.

Dlatego też wcale nie jest przesądzone, że Tanak - pomimo posiadanego kontraktu - pozostanie w Hyundaiu na sezon 2023. Pytany czy będzie jeździł w i20 N Rally1, mistrz świata z sezonu 2019, odparł jedynie: - Zobaczymy w przyszłym roku.

Z kolei Moncet już po rundzie w Belgii mówił, że ważna umowa nie jest gwarantem: - Ja nie ustalam kontraktów. Jednak nawet jeśli kierowca ma kontrakt, może się zdarzyć, że odejdzie. Jak w piłce nożnej.

W Grecji był już ostrożniejszy w swoich wypowiedziach i w rozmowie z Motorsport.com przyznał:

- Mamy z nim podpisany kontrakt i będziemy rozmawiać o przyszłości tak jak to robimy ze wszystkimi kierowcami. To normalne - zapewnił Moncet. - Oczywiście kiedy nasz skład będzie oficjalnie zatwierdzony, ogłosimy to.

Znak zapytania dotyczy również Olivera Solberga (dzielącego się trzecim samochodem z Sordo), który choć w Belgii uzyskał najlepszy wynik w karierze, popełnił w tym sezonie wiele błędów. Moncet jednak i w tym przypadku nie przekazał konkretów.

W zasadzie jedynym kierunkiem dla Tanaka jest M-Sport. Tam - jak przyznał niedawno Malcolm Wilson - trwają poszukiwania doświadczonego kierowcy, który wzorem zaliczającego tylko kilka rajdów Sebastiena Loeba, mógłby w pełni wykorzystać drzemiący w Pumie potencjał.

Czytaj również:

Polecane video:

akcje
komentarze

Puma ma potencjał

Wielki sukces Virvesa

Zaprenumeruj