Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Deszczowy początek na Sardynii

W pierwszym przejeździe odcinka testowego przed Rajdem Sardynii najlepszy czas uzyskali Dani Sordo i Candido Carrera.

Dani Sordo, Hyundai World Rally Team

Autor zdjęcia: Fabien Dufour / Hyundai Motorsport

Od godziny 9:01 dla załóg aut Rally1 i wybranych duetów z klasy RC2 dostępny jest odcinek Loiri Porto San Paolo. Licząca niespełna 3 kilometry próba jest mieszanką szutru i asfaltu. Szerokość drogi również się zmienia, choć dominują wąskie i szybkie sekcje. W okolicach Olbii niebo jest zachmurzone i pada niewielki deszcz.

Najszybsi w pierwszym przejeździe byli Sordo i Carrera. Hiszpanie uzyskali czas 1.50,1. Na krótkiej próbie różnice były niewielkie. Ott Tanak i Martin Jarveoja stracili tylko 0,1 s. Kolejną dziesiątą część sekundy dłużej jechali Sebastien Ogier i Vincent Landais, remisując z Thierrym Neuville'em i Martijnem Wydaeghe'em.

- Nie jechałem zbyt dobrze. Popełniłem kilka błędów. Brakuje pewności. Musimy poprawić ustawienia. To będzie długi rajd - stwierdził Sordo.

- Trochę jak Safari. Weekend będzie bardzo wymagający. Tutaj zawsze tak jest. Wąsko, między drzewami, nie ma miejsca na błąd - powiedział Tanak.

- Jest trochę nowych sekcji i zniszczonych. To będzie trudny weekend. Zapowiada się interesująco - przekazał Ogier.

- Nie patrzymy wstecz, patrzymy w przyszłość. Chcemy wziąć tutaj możliwie najwięcej punktów. Nie będzie to łatwe zadanie, biorąc pod uwagę warunki - komentował Neuville.

Pierwszą piątkę zamknęli Takamoto Katsuta i Aaron Johnston [+0,4 s], a drugą otworzyli Esapekka Lappi i Janne Ferm [+0,7 s]. Elfyn Evans i Scott Martin - mający w pamięci solidny wypadek w Rajdzie Portugalii - stracili do Sordo 1,5 s, o 0,3 s wyprzedzając liderów tabeli sezonu: Kalle Rovanperę i Jonne Halttunena - pierwszych na trasie. Stawkę aut Rally1 zamknęli Pierre-Louis Loubet i Nicolas Gilsoul [+2,1 s].

- Buty? A dziękuję. Mój sponsor je zaprojektował. Postaram się odpowiednio zarządzać tymi trudnymi warunkami. Nie będzie łatwo, ale w pewnym momencie chciałbym zaatakować - mówił Katsuta.

- Oesy wyglądają w porządku. Są miękkie sekcje, ale i rozbite. Celem jest podium. Jak zawsze - zapewnił Lappi.

- Wyczucie było dobre. Mam nadzieję, że będzie w porządku. Jest kilka błotnych przepraw, miejscami zniszczona nawierzchnia. To będzie interesujący weekend - zapowiedział Evans.

- Deszcz na pewno pomoże, chociaż dobór opon nie będzie łatwy. Tutaj z twardymi oponami było bardzo ślisko - wyjaśnił Rovanpera.

- Mam nadzieję, że nie będziemy musieli korzystać z łódki. Warunki będą trudne, zwłaszcza w drugich przejazdach - obawiał się Loubet.

Wśród załóg korzystających z aut Rally2 najszybsi byli Emil Lindholm i Reeta Hamalainen. Mistrzowie WRC 2 podczas Rajdu Sardynii nie zbierają punktów w tej kategorii. Nikołaj Griazin i Konstantin Aleksandrow stracili 0,2 s. Trójkę klasy RC2 uzupełnili Gus Greensmith i Jonas Andersson [+0,9 s], również jadący poza punktami WRC 2.

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Powrót do Chile z szesnastoma odcinkami
Następny artykuł Hyundaie na czele

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska