Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska

Dublet Hyundaia na koniec pętli

Załogi Hyundaia podwójnie wygrały El Montmell 1, kończący pierwszą sobotnią pętlę Rajdu Katalonii. Na czele widnieją Thierry Neuville i Martijn Wydaeghe. Kajetan Kajetanowicz i Maciej Szczepaniak plasują się na trzeciej pozycji w WRC 3.

Dani Sordo, Candido Carrera, Hyundai Motorsport Hyundai i20 Coupe WRC

Autor zdjęcia: Austral / Hyundai Motorsport

Poranną pętlę zamknął oes El Montmell, jeden z klasyków hiszpańskiej rundy WRC i najdłuższa próba tegorocznej edycji. Trasę tę pokonywano już w latach 90. ubiegłego stulecia, choć kierunek jazdy był odwrotny. W niemal niezmienionej konfiguracji odcinek używany jest od 2005 roku. Pierwsze dwadzieścia kilometrów jest stosunkowo szybkie. Końcowe cztery są bardziej techniczne.

Próbę wygrali Neuville i Wydaeghe, kompletując tym samym oesowe zwycięstwa porannej pętli. Dobrą formę Hyundaia potwierdzili Dani Sordo i Candido Carrera, gorsi od kolegów jedynie o 0,3 s. Elfyn Evans i Scott Martin stracili 2,3 s.

W połowie dnia przewaga Neuville’a wynosi już 9 s. Evans jest drugi, a Sebastien Ogier i Julien Ingrassia [+32 s] muszą się bronić przed Sordo i Carrerą. Hiszpanie tracą do mistrzów świata jedynie 0,2 s.

- Dobry odcinek, choć byłem nieco ostrożniejszy, by nie uszkodzić opony. Nadal mamy trochę podsterowności. Gdyby nie to, moglibyśmy pojechać jeszcze szybciej - meldował Neuville.

- Nie było tutaj najgorzej. Mamy trochę problemów, by samochód odpowiednio skręcał. Nie mogę utrzymać linii - mówił Evans.

„Bezpieczne” piąte miejsce zajmują Kalle Rovanpera i Jonne Halttunen [+53,7 s]. Adrien Fourmaux i Alexandre Coria pilnują szóstej pozycji [+1.26,2]. Po kapciu Gusa Greensmitha i Chrisa Pattersona (spadek na dziewiąte miejsce) awans zaliczyli Oliver Solberg i Craig Drew [+2.44,4] oraz Nil Solans i Marc Marti [+3.11,0].

- Wszystko w porządku, choć na poprzednim oesie mieliśmy kapcia i nie chciałem tutaj ryzykować głębokich cięć. Ale i tak mieliśmy moment w połowie próby - przyznał Rovanpera.

- Wszystko zaczęło dobrze funkcjonować, a ja zaczynam rozumieć, jak to działa. Szkoda, że nie utrzymaliśmy najlepszego czasu na poprzednim oesie, ale walczymy z najlepszymi kierowcami. Z tego odcinka również jestem zadowolony - mówił Fourmaux.

- W nic nie uderzyliśmy. Wszystko szło dobrze aż do momentu, gdy pojawił się alarm o ciśnieniu - zapewniał Greensmith.

Dziesiątkę generalki zamykają Eric Camilli i Maxime Vilmot, jednocześnie liderzy WRC 2. Podium tej kategorii uzupełniają Teemu Suninen  i Mikko Markkula, którzy prawie uderzyli w barierę przed metą OS9, oraz Erik Cais i Jindriska Zakova [+52,2 s].

W WRC 3 końcową próbę pętli wygrali Emil Lindholm i Reeta Hamalainen. Liderzy kategorii wyprzedzili Kajetana Kajetanowicza i Macieja Szczepaniaka o 2,1 s. Jan Solans i Rodrigo Sanjuan zmieścili się w trójce [+3,4 s]. W łącznej klasyfikacji Lindholm ma w zapasie 22,8 s nad Pepe Lopezem i Borją Rozadą. Kajetanowicz zbliżył się do Hiszpanów i kolegów z RaceSeven na 0,7 s.

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Trwa seria Neuville’a, świetny Fourmaux
Następny artykuł Nie ma mocnych na Neuville’a

Najciekawsze komentarze

Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Może chcesz napisać pierwszy?

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska