Dwa dni testów Toyoty
Toyota chce zapomnieć o słabszych wynikach w Tour de Corse. Zespół niedawno zaliczył dwa dni testów w Portugalii w ramach przygotowań do kolejnych rajdów w Argentynie i Chile.
Autor zdjęcia: Toyota Racing
Zespół kierowany przez Tommiego Makinena rusza na poszukiwanie sukcesu w Rajdzie Argentyny, piątej rundzie WRC 2019. Powalczą o drugie w tym roku zwycięstwo, chcąc odzyskać prowadzenie w klasyfikacjach kierowców i producentów.
- Nie osiągnęliśmy wyniku, na jaki liczyliśmy w naszym ostatnim rajdzie na Korsyce. Jednak zespół czuje się pewnie, jeśli chodzi o dwie kolejne imprezy w Ameryce Południowej. Argentyna to oczywiście rajd, który wszyscy dobrze znają, w tym nasi kierowcy – powiedział Tommi Makinen,
Ott Tanak i Martin Jarveoja triumfowali w Argentynie w zeszłym roku. Obecnie w klasyfikacji mistrzostw zajmują trzecie miejsce. Pięć punktów za prowadzącym Thierrym Neuvillem i trzy za Sebastienem Ogierem.
- Ott był tam bardzo mocny, kiedy wygrał w zeszłym roku. Wiem, że to rajd, który lubią również Jari-Matti i Kris - dodał.
Po Rajdzie Argentyny zespoły nie mają czasu na powrót do Europy. Już w dniach 9-12 maja zostanie rozegrany Rajd Chile, szósta runda WRC i zarazem nowa impreza w kalendarzu
- Chile to trochę znak zapytania dla wszystkich zespołów, ale z tego co wiemy trasa będzie płynna i powinna odpowiadać naszemu samochodowi - dodał.
Zespół ma za sobą dwa dni testów przed dwoma najbliższymi rajdami. Pracowano nad zawieszeniem i trakcją Yarisa WRC.
– Testowaliśmy w Portugalii, aby przygotować się do nadchodzących rajdów na szutrze. Zajmowaliśmy się zawieszeniem, aby uzyskać lepszą przyczepność i trakcję. Te dwa rajdy z rzędu z pewnością zapewnią zespołowi więcej wyzwań. Sprawdzenie samochodów i serwis na miejscu będą czymś zupełnie nowym. Miejmy jednak nadzieję, że chłopaki nie będą mieli zbyt dużo pracy.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze