Dwie legendy na czele

Sebastien Ogier i Benjamin Veillas byli najszybszą załogą odcinka testowego przed Rajdem Monte Carlo. W kilku hybrydowych autach Rally1 wystąpiły problemy techniczne.

Dwie legendy na czele

Odcinek testowy Sainte-Agnes - Peille, przeznaczony wyłącznie dla załóg fabrycznych w hybrydowych autach Rally1, rozpoczął się o godzinie 9:31. Wykorzystano drogę Col de Banquettes, fragment oesu Col de la Madone, po raz ostatni używanego w rundzie WRC ponad trzy dekady temu. Start usytuowano w Sainte-Agnes, najwyżej (780 m n.p.m.) położonym nadmorskim miasteczku basenu Morza Śródziemnego.

Najlepszy wynik - w swojej trzeciej próbie - osiągnęli Sebastien Ogier i Benjamin Veillas. Francuski kierowca będzie chciał powalczyć o dziewiąte zwycięstwo w alpejskim klasyku. Pół sekundy za obrońcą tytułu byli Sebastien Loeb i Isabelle Galmiche. Pochodzący z Haguenau dziewięciokrotny mistrz świata wygrywał w Monte Carlo o jeden raz mniej niż jego imiennik. Trzeci rezultat należał do Elfyna Evansa i Scotta Martina [+1 s].

Thierry Neuville i Martijn Wydaeghe byli najszybsi z ekipy Hyundaia. Strata do Ogiera wyniosła 1,8 s. Adrien Fourmaux i Alexandre Coria zamknęli piątkę [+2,6 s]. Dziesiątą część sekundy dłużej trasę odcinka pokonywali zespołowi koledzy Francuzów - Gus Greensmith i Jonas Andersson. Brytyjsko-szwedzki duet tylko dwa razy przejechał shakedown. W pierwszej próbie doszło do awarii wspomagania kierownicy i przedłużyła się wizyta w serwisie.

Podobne problemy spowolniły kolejną Pumę, będącą w rękach Craiga Breena i Paula Nagle [+3 s]. Ich najlepszy przejazd wystarczył do siódmej pozycji w tabeli czasów. Ósmy wynik mieli Takamoto Katsuta i Aaron Johnston [+3,8 s]. Czwarty GR Yaris w stawce z opóźnieniem rozpoczął zajęcia. Załoga po wykryciu usterki w samochodzie, zawracała w drodze na start, by udać się do mechaników.

Kalle Rovanpera i Jonne Halttunen chcieli poprawić swój rezultat [+3,9 s] w trzecim przejeździe, ale Yaris zatrzymał się z awarią 400 metrów po starcie.

Ani jednego bezproblemowego przejazdu nie zaliczyli Ott Tanak i Martin Jarveoja. Estończycy spóźnili się na swoją pierwszą próbę. Najlepsze podejście pozwoliło im wyrównać czas Rovanpery. Stawkę jedenastu aut Rally1 uzupełnili Oliver Solberg i Elliott Edmondson [+4,1 s].

W czwartkowym programie znajdują się dwa odcinki specjalne. Pierwszy z nich, Luceram - Lantosque o długości 15,20 km, ruszy o godzinie 20:18.

Czytaj również:
akcje
komentarze

Jeszcze raz Loeb

Loeb ma ochotę na więcej