Dzień dla Evansa, błąd Rovanpery
Elfyn Evans i Scott Martin, którzy byli najszybsi na dwóch piątkowych odcinkach specjalnych Rajdu Szwecji, kończą dzień jako liderzy klasyfikacji generalnej.
Elfyn Evans, Scott Martin, Toyota Gazoo Racing WRT Toyota Yaris WRC
McKlein / Motorsport Images
Duet Toyoty po czterech odcinkach specjalnych ma za sobą Otta Tanaka i Martina Jarveoję (+8,5), którzy również byli najszybsi na dwóch oesach. Na trzecim miejscu dzień kończą Kalle Rovanpera i Jonne Halttunen (+14,3). Młody Fin zgasił silnik Yarisa na jednym z nawrotów oesu Torsby Sprint i stracił 6,6 sekundy.
- Wyczucie auta jest naprawdę dobre i nie możemy narzekać na taki dzień. Było dobrze, ale jutro musimy to powtórzyć. Kto wie, jakie będą warunki, ale będziemy musieli się do nich dostosować, by utrzymać się na czele - podsumował Evans.
- Cieszę się, że tu jestem. Nie było nas długo w aucie i robimy krok po kroku,. Nadal mam pewne wyczucie, ale tak się dzieje, gdy długo nie prowadzi się samochodu. Oczywiście chcę spędzić w nim jak najwięcej czasu, a dziś mieliśmy krótki dzień, ale wiele się nauczyłem - relacjonował Tanak.
- Poranek był naprawdę dobry. Minął miesiąc od kiedy ostatni raz jeździłem po śniegu. Byliśmy szybcy i konsekwentni. Pojawiło się kilka błędów, ale było dobrze. Na Torsby Sprint zgasiłem silnik i to był głupi błąd. Muszę nauczyć się radzić z takimi sytuacjami, ale nie mam jeszcze zbyt dużego doświadczenia - informował Rovanpera.
Za czołowa trójką znajdują się duety Ogier/Ingrassia (+17,8), Lappi/Ferm (+20,9) oraz Neuville/Gilsoul (+23,6). Jari-Matti Latvala postanowił wycofać się z rywalizacji.
- Warunki nie były takie złe. Czasami pojawiało się po prostu za dużo szutru, ale były fragmenty z dobrą przyczepnością. Spróbujemy wprowadzić kilka zmian w samochodzie i poprawić nasze tempo. To nie był zły dzień dla nas. Nasi koledzy z zespołu wykonują świetną pracę i udowodnili, że można być lepszym - komentował Ogier.
- Myślę, że przez cały dzień prezentowałem podobne tempo. Cały czas tracimy do Toyoty, co mnie rozczarowało. Czuję, że możemy się jeszcze poprawić, jeśli wprowadzimy małe zmiany w ustawieniach. Może tempo będzie nieco lepsze - mówił Lappi.
- Jestem zadowolony z prędkości jaką mieliśmy. Nie jestem zadowolony z pozycji w klasyfikacji generalnej, ale myślę, że wykonaliśmy najlepszą możliwą pracę. Na tak krótkim rajdzie, ciężko jest zyskać kilka pozycji, ale zobaczymy, co możemy zrobić - mówił Neuville.
Stawkę WRC uzupełniają Breen i Nagle (+24,2), Suninen i Lehtinen (+31,4) oraz Katsuta i Barritt (+49,6).
Torsby Sprint to ostatnie kilometry tradycyjnego oesu Torsby. Pod koniec odcinka załogi przejeżdżają bardzo widowiskowy fragment w kamieniołomie, który jest największą atrakcją dla kibiców. Jest kilka szybkich zakrętów i sporych hop. Oes w całości przebiegał po szutrze. Najszybszy był Ott Tanak, drugi czas uzyskał Elfyn Evans (+0,2), a trzeci był Craig Breen (+0,6). Czołową piątkę zamknęli Esapekka Lappi (+0,9) i Teemu Suninen (+1,5).
Po trzech oesowych triumfach Mads Ostberg i Torstein Eriksen mają 8,4 sekundy zapasu nad Ole Christianem Veibym i Jonnasem Anderssonem w klasyfikacji WRC 2. Najniższy stopień podium jak na razie zajmują Pontus Tidemand i Patrick Barth (+18,3).
- Z pewnością był to trudny dzień, ale nikt nie mógł przewidzieć, co zobaczymy w ten weekend. Poradziliśmy sobie z niewielkim problemem z balansem hamulców w aucie, więc myślę, że było dość dobrze. Wprowadzimy kilka zmian przed kolejnym dniem i mam nadzieję, że będzie nieco łatwiej - mówił Ostberg.
W WRC 3 dzień na fotelu lidera kończy duet Lindholm/Korkonen, który toczy zacięty bój z załogą Huttunen/Lukka. Finów po czterech oesach dzieli 7,7 sekundy. Trzecie miejsce zajmują Kristoffersson i Skjaermoen, którzy tracą do liderów 28,6 sekundy. Michał Sołowow i Maciej Baran po szóstym, dwóch ósmych i dziewiątym czasie, znajdują się na ósmym miejscu w stawce. Do liderów tracą ponad dwie i pół minuty.
- To dla nas niespodzianka. Po zajęciu drugiego miejsca w zeszłym roku, chcieliśmy zaliczyć dobry start, ale dziś przekroczyłem moje oczekiwania. Nie spodziewałem się, że będę najszybszym kierowcą w aucie klasy R5, ale wykonaliśmy wiele pracy i teraz czas na widowisko - tłumaczył Lindholm.
- To już było prawdziwe ściganie. Początek był trochę nerwowy, tempo jazdy niezbyt równe. Potem na kolejnych odcinkach było już lepiej, choć nie ustrzegliśmy się drobnych błędów. Na 3 odcinku w dniu, na jednym z nawrotów na mocno pociągnąłem hamulec ręczny i auto stanęło. Przy próbie wrzucenia biegu wiecznego, Skoda zsunęła się przednimi kołami do rowu. Nic szczególnego, ale straciliśmy ponad 20 sekund w tym miejscu. Ale poza tym jedzie się bardzo fajnie, mamy mnóstwo frajdy, auto jest bardzo dobrze przygotowane. W sobotę mamy do pokonania te same odcinki specjalne, ale warunki będą zupełnie inne, bo przez całą noc w okolicach Torsby padał deszcz. Wszystko wskazuje na to, że zmrożony lód i szuter zamienią się w błoto. Będzie trudno, ale przecież to właśnie w rajdach jest najbardziej pociągające - mówił Michał Sołowow.
Wśród juniorów najszybszy jest duet Kristensson/Sjoberg, którzy mają 23 sekundy zapasu nad Sesksem i Francisem. 10,1 sekundy za Łotyszami są Joona i Koponen.
- Bardzo się cieszę, że tu jestem. Wiele osób mi to umożliwiło i teraz czuję się niesamowicie będąc na prowadzeniu. Nasza strategia w doborze opon sprawdziła się i wszystko jest idealnie - mówił Kristensson.
Na jutro zaplanowano cztery odcinki specjalne. Przedpołudniem załogi zmierzą się z oesami Hof-Finnskog (21,26 km), Finnskogen (20,68 km) i Nyckelvattnet (18,94 km). O 15:00 rozpocznie się oes Torsby Sprint (2,8 km). Rywalizacja wystartuje o 8:42.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze