Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
WRC Rajd Monte Carlo

Evans liderem, świetny Ogier

Elfyn Evans i Scott Martin prowadzą w Rajdzie Monte Carlo po pierwszej piątkowej pętli, chociaż nie wygrali dziś jeszcze żadnego oesu.

Elfyn Evans, Scott Martin, Toyota Gazoo Racing WRT Toyota GR Yaris Rally1

Przedpołudniową pętlę zamknęła próba La Breole - Selonnet o długości niespełna 18,5 km. Konfiguracja jest identyczna z tą z 2021 roku, kiedy po raz ostatni odcinek widniał w programie. Podobnie jak poprzedni, również i ten oes jest stosunkowo szybki, choć szerokość drogi kilkukrotnie się zmienia. Na początku jest wąsko i wyboiście, następnie szerzej. Rywalizacja ruszyła z blisko 15-minutowym opóźnieniem. Problemy techniczne miało jedno z aut funkcyjnych - „zerówka”

Przed obiadową przerwą najlepiej spisali się Ogier i Landais, którzy wygrali drugi odcinek w tegorocznym „Monte”. Aż o 11,2 s pokonali zespołowych kolegów z Toyoty i liderów rajdu: Evansa i Martina. Kolejne 0,6 s dłużej jechali Adrien Fourmaux i Alexandre Coria z M-Sport Ford.

W podsumowaniu sekcji na czele pozostają Evans i Martin. Jednak ich przewaga nad rywalami zmalała do 10,7 s. Na drugie miejsce awansowali Ogier i Landais. Francuzi zamienili się pozycjami z Thierrym Neuville'em i Martijnem Wydaeghe'iem [+24,5 s].

- Było sporo lodu w końcówce. Tam jest słabo. W innych miejscach przyczepność jest dużo lepsza. Jestem w miarę zadowolony z pętli - uznał Evans.

- Mieliśmy trochę problemów, niełatwy tydzień. Jednak dałem z siebie wszystko - mówił wyraźnie poruszony Ogier. Francuz nie chciał wdawać się jednak w szczegóły, zostawiając to na bardziej właściwy czas.

- Dużo lodu w końcówce. Straciłem więcej, niż oczekiwałem. Byłem zbyt ostrożny. Niełatwo ryzykować, gdy w notatkach jest pełno lodu - wyjaśnił Neuville.

O czwarte miejsce toczy się bój między Ottem Tanakiem i Martinem Jarveoją [+1.01,0] a Fourmaux i Corią. Górą na razie są Estończycy, ale różnica na ich korzyść to jedynie 3,3 s. Szóści są Andreas Mikkelsen i Torstein Eriksen [+2.08,6], debiutanci w aucie Rally1. Za sobą mają Gregoire'a Munstera i Louisa Loukę [+2.33,3].

- Informacje były dobre. Było podobnie jak na pierwszym dzisiejszym oesie. Ten czarny lód jest trochę inny i niełatwo powiedzieć czy jest przed, czy za zakrętem - powiedział Tanak.

- Jestem całkiem zadowolony. Próbowaliśmy czegoś na pierwszym oesie, ale potem musieliśmy to zmienić. Nabrałem pewności - przekazał Fourmaux.

- Na pewno chcielibyśmy jechać szybciej, ale nie chcę przesadzić. Wszystko krok po kroku. Jedziemy trochę na ślepo. Druga pętla powinna być łatwiejsza - przewidywał Mikkelsen.

- Na pierwszym oesie popełniłem błąd. Tutaj z kolei byłem zbyt ostrożny, ale biorąc pod uwagę łaty lodu, nie chciałem ryzykować. Jazda tym samochodem to marzenie - podsumował Munster.

W WRC 2 trwa wymiana ciosów. Kolejną próbę wygrali Pepe Lopez i David Vazquez. Hiszpanie odzyskali prowadzenie. Nikołaj Griazin i Konstantin Aleksandrow tracą 0,4 s. Trójkę kompletują Yohan Rossel i Arnaud Dunand [+5,2 s], ale na mecie OS5 meldowali o kłopotach z samochodem.

- Nie jest łatwo. Pierwszy raz na slicku po lodzie. Starałem się zarządzać sytuacją. Tempo jest niezłe - przyznał Lopez.

- Wyczucie było całkiem niezłe. Czas może nie jest tak dobry, jakbym chciał, ale przed nami długa droga - zauważył Griazin.

- Sam nie wiem. Coś wydarzyło się w połowie odcinka - rzucił Rossel.

Liderami WRC 3 są Czesi: Jan Cerny i Ondrej Krajca. Druga dzisiejsza pętla ruszy o godzinie 14:56.

Wyniki po OS5:

1. Elfyn Evans/Scott Martin Toyota GR Yaris Rally1 55.52,7
2. Sebastien Ogier/Vincent Landais Toyota GR Yaris Rally1 +10,7s
3. Thierry Neuville/Martijn Wydaeghe Hyundai i20 N Rally1 +24,5 s
4. Ott Tanak/Martin Jarveoja Hyundai i20 N Rally1 +1.01,0
5. Adrien Fourmaux/Alexandre Coria Ford Puma Rally1 +1.04,3
6. Andreas Mikkelsen/Torstein Eriksen Hyundai i20 N Rally1 +2.08,6
7. Gregoire Munster/Louis Louka Ford Puma Rally1 +2.33,3
8. Pepe Lopez/David Vazquez Skoda Fabia RS Rally2 +3.27,9 [1 WRC2]
9. Nikołaj Griazin/Konstantin Aleksandrow Citroen C3 Rally2 +3.28,3 [2 WRC2]
10. Yohan Rossel/Arnaud Dunand Citroen C3 Rally2 +3.33,1 [3 WRC2]

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Tym razem Ogier, pomyłka Neuville'a
Następny artykuł Walka zaczęła się na dobre

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska