Evans nowym liderem
Elfyn Evans i Scott Martin wygrali drugi piątkowy odcinek Rajdu Chile i objęli prowadzenie w łącznej klasyfikacji.
Próbę Rere znać mogą tylko lokalne załogi. Leśne partie mieszają się z otwartym terenem, nie brakuje licznych szczytów, a całość jest bardzo szybka.
Na najkrótszym dzisiejszym oesie, liczącym niespełna 13,5 km, najszybciej pojechali Evans i Martin. Kalle Rovanpera i Jonne Halttunen stracili 1,5 s. Pierre-Louis Loubet i Nicolas Gilsoul skompletowali trójkę [+1,9 s].
- Sporo luźnego, więc droga będzie coraz szybsza. Szybki oes, rytmiczny - opowiadał Evans.
- Tutaj było trochę lepiej, ale nadal bardzo dużo czyszczenia. Na dojazdówce przywitaliśmy się z jednym bardzo fajnym pieskiem. Może to doda nam szczęścia - mówił Rovanpera.
- Straciłem trochę czasu na początku oesu, w jednym prawym zakręcie. Bez tego byłby to bardzo dobry odcinek - powiedział Loubet.
Thierry Neuville i Martijn Wydaehje skorygowali ustawienia Hyundaia i byli bardziej zadowoleni ze swojej jazdy - na mecie czwarty czas, 2,5 s za Evansem. Ich zespołowi koledzy Teemu Suninen i Mikko Markkula świetnie rozpoczęli odcinek, ale późniejsze błędy nie pozwoliły na nic więcej niż piąty wynik [+2,9 s]. Równie szybko jechali Ott Tanak i Martin Jarveoja, ale oni najpierw ucierpieli z powodu twardego lądowania po jednym ze skoków, a w końcówce zaliczyli obrót. Strata wyniosła 6,7 s.
- Sam nie wiem, gdzie powstały te uszkodzenia. Generalnie tu było lepiej. Przyczepność się poprawiła. Nadal jednak nie mogę w pełni zaufać samochodowi. Popracujemy jeszcze nad zawieszeniem - wyjaśnił Neuville.
- Słabo. Przegapiłem jedno hamowanie i straciłem tam czas. Potem uderzyliśmy w skarpę - wyjaśnił Suninen.
- Obróciliśmy się. A na początku jest bardzo niebezpieczny skok. Nie jestem pewien czy z Martinem wszystko w porządku. Straciliśmy też tam hybrydę - przekazał Tanak.
Takamoto Katsuta i Aaron Johnston wykręcili siódmy czas [+8,1 s]. Debiutanci w aucie Rally1 Gregoire Munster i Louis Louka narzekają na problemy z Pumą. Do Evansa stracili 9 s. Wielką radość z jazdy autem królewskiej klasy czerpią Alberto Heller i Luis Allende [+12,4 s]
- Ten oes jest trochę łatwiejszy. W tej chwili jadę źle. Muszę się poprawić - przyznał Katsuta.
- Tutaj chociaż turbo działało - rzucił Munster.
- Poprawiamy prędkość zakręt po zakręcie. Dużo frajdy - cieszył się Heller.
Po OS2 przewaga Evansa nad Suninenem to 0,1 s. Tanak jest trzeci [+1,8 s], a Loubet czwarty [+4,4 s]. Piątkę zamyka Rovanpera [+6,6 s] i ma za sobą Neuville'a [+9,9 s].
Dziesiąte miejsce na oesie należało do liderów WRC 2 - Samiego Pajariego i Enni Malkonen. Gus Greensmith i Jonas Andersson stracili do Finów 4,3 s. Oliver Solberg i Elliott Edmondson prawie rolowali, ale obronili się, tracąc jedynie czas [+5 s].
Kajetan Kajetanowicz i Maciej Szczepaniak jechali od Pajariego o 9,3 s dłużej.
- Niełatwy oes, ale ładny. Starałem się przycisnąć, ale trzeba też być ostrożnym - tłumaczył Pajari.
- Chyba jestem zbyt rozluźniony. Muszę się obudzić. Zdecydowanie - przyznał Kajetanowicz.
Po oesie przewaga Pajariego nad Solbergiem to 4,9 s. Na prowizorycznym podium WRC 2 są także Nikołaj Griazin i Konstantin Aleksandrow [+10 s]. Kajetanowicz i Szczepaniak tracą niespełna pół minuty i są siódmi, piąci wśród Challengerów.
Polecane video:
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.