Evans odpadł z walki

Niedzielną część rywalizacji w Rajdzie Szwecji rozpoczął pierwszy przejazd próby Vindeln. Droga jest wąska i usiana prostymi. Oes jest bardzo szybki. Słońce wstaje powoli w regionie Vasterbotten.

Na trochę ponad 14 kilometrach najszybsi byli liderzy: Kalle Rovanpera i Jonne Halttunen. Finowie o 2,2 s wyprzedzili Thierry’ego Neuville’a i Martijna Wydaeghe’a. Dziesiątą część sekundy wolniej jechali od Belgów Oliver Solberg i Elliott Edmondson.

- Hybryda nie działa w samochodzie, więc sądzę, że czas jest dobry - komentował Rovanpera.

- Gra wciąż trwa. Nie zaliczyłem jednak idealnego oesu. Trzeba coś poprawić i cisnąć - powiedział Neuville.

- Dziś chodzi o frajdę i zebranie notatek przed przyszłym rokiem - zaznaczył Solberg.

Kilka kilometrów przed metą oesu skończyły się nadzieje Evansa i Martina. Toyota GR Yaris Rally1 z impetem uderzyła w zaspę, uszkadzając przód. Załoga przejechała kilkadziesiąt metrów i wycofała się z imprezy. Z kolei Adrien Fourmaux i Alexandre Coria nie stawili się na starcie próby. Wczorajsze problemy techniczne ponownie dały o sobie znać.

Czwarty czas należał do Esapekki Lappiego i Janne Ferma [+2,9 s]. Piątkę zamknęli Takamoto Katsuta i Aaron Johnston [+6,7 s]. Gus Greensmith i Jonas Andersson byli gorsi od Rovanpery o 11,6 s. Jednocześnie o pół sekundy wyprzedzili Otta Tanaka i Martina Jarveoję.

- Nie mogę zrobić nic więcej. Taka jest moja prędkość - stwierdził Lappi.

- Ten odcinek jest bardzo szybki i fajny. Starałem się oszczędzać opony - przekazał Katsuta.

- Ładny i ostrożny poranek. Ważne jest, aby nic nie nabroić - tłumaczył Greensmith.

- To bardzo szybki oes, a droga będzie coraz lepsza - zapowiedział Tanak.

Po OS16 na czele jest Rovanpera. Neuville przesunął się na drugą pozycję [+23,9 s]. Lappi jest trzeci [+28,8 s].

Ole Christian Veiby i Stig Rune Skjermoen nie rezygnują z walki o zwycięstwo w WRC 2. Norwegowie odrobili do rodaków: Andreasa Mikkelsena i Torsteina Eriksena 2,9 s. Różnica po OS16 wynosi 8 s. Na najniższym stopniu prowizorycznego podium pozostają Nikołaj Griazin i Konstantin Aleksandrow [+32,5 s].

Michał Sołowow i Maciej Baran wykręcili na próbie dziewiąty czas i taką samą pozycję utrzymują w łącznej klasyfikacji.

Polecane video: