Evans szybki o poranku
Elfyn Evans i Scott Martin wygrali pierwszy piątkowy odcinek Rajdu Estonii i objęli prowadzenie w siódmej rundzie sezonu WRC 2022. W WRC 2 Mikołaj Marczyk i Szymon Gospodarczyk uzyskali siódmy czas, a Kajetan Kajetanowicz i Maciej Szczepaniak ósmy.
Na początek dnia organizatorzy zafundowali załogom najdłuższy odcinek w całym rajdzie. Próba Peipsiaare mierzy niespełna 24,5 km.
Oes znany jest uczestnikom ubiegłorocznej edycji, choć sam początek został zmodyfikowany. Większość dystansu to wąska droga, jedynie z rzadka poprzeplatana szerszymi łącznikami. Poranek w regionie Tartu jest pogodny.
Najlepiej o poranku spisali się Elfyn Evans i Scott Martin. Załoga Toyoty o 4 s pokonała gospodarzy: Otta Tanaka i Martina Jarveoję. Estoński kierowca narzekał na mecie na spadek mocy Hyundaia w drugiej połowie oesu. W trójce zmieścili się otwierający trasę Kalle Rovanpera i Jonne Halttunen [+7,9 s].
- Szczerze mówiąc, wyczucie nie było idealne. Jedynie miejscami byłem w pełnym rytmie. Samochód pracuje bardzo dobrze - komentował Evans.
- Samochód na początku był dobry, ale potem straciliśmy trochę mocy. Może „grill” był zamknięty. Poza tym w porządku - przekazał Tanak.
- Wszystko w porządku. Już nie jest tak mokro. Sucho i wilgotno miejscami, więc mamy ślisko. Uderzyliśmy w jeden kamień całkiem mocno - meldował Rovanpera.
Tuż za podium znaleźli się Craig Breen i Paul Nagle, najlepsi podczas wczorajszego superoesu [+8,5 s]. Piątkę zamknęli Thierry Neuville i Martijn Wydaeghe [+14,2 s]. Od szóstego czasu dzień rozpoczęli Esapekka Lappi i Janne Ferm [+18,6 s], a Oliver Solberg i Elliott Edmondson od siódmego [+24,4 s[.
- Wszystko w porządku. Samochód jest świetny. Może być tylko lepiej - zapewnił Breen.
- Sam nie wiem, nie umiem wyjaśnić tej straty. Gubiłem się na hamowaniach. Nie czułem się komfortowo - tłumaczył Lappi.
- Bardzo trudny oes, szaleństwo. Nigdy wcześniej go nie jechałem. Muszę nabrać pewności. Jest w porządku - mówił Solberg.
Adrien Fourmaux i Alexandre Coria stracili do Evansa 25 s, o 1,8 s wyprzedzając swoich kolegów z M-Sport Ford - Pierre-Louisa Loubeta i Vincenta Landaisa. Dziesiątkę zamknęła kolejna Puma Rally1 w obsadzie: Gus Greensmith i Jonas Andersson [+27,8 s].
- Bardzo mi się podobało. Była frajda z jazdy. Wszystko w porządku - przyznał Fourmaux.
- Nie był to idealny odcinek. Starałem się jechać czysto, ale nie cisnąłem wystarczająco - wyznał Loubet.
- To nie był dobry oes. Nie znalazłem odpowiedniego rytmu, ani punktów hamowania - martwił się Greensmith.
Po OS2 na prowadzeniu wyszedł Evans. Tanak traci 4,3 s, a Rovanpera 7,8 s. Breen spadł z pierwszego na czwarte miejsce [+8,3 s]. Neuville zamyka piątkę [+14,3 s].
W WRC 2 remis na szczycie. Taki sam czas osiągnęli Egon Kaur i Silver Simm oraz Andreas Mikkelsen i Torstein Eriksen. Emil Lindholm i Reeta Hamalainen skompletowali oesowe podium [+2,2 s].
Z dwójki polskich załóg szybsi byli Mikołaj Marczyk i Szymon Gospodarczyk [+16,5 s] Kajetan Kajetanowicz i Maciej Szczepaniak stracili do rodaków 4,6 s.
W łącznej klasyfikacji prowadzi Mikkelsen przed Kaurem [+0,9 s]. Marczyk jest szósty [+15,3 s], a Kajetanowicz ósmy [+19,4 s].
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Najciekawsze komentarze
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.