Evans wstał najlepiej

Elfyn Evans i Scott Martin wygrali pierwszy piątkowy odcinek Rajdu Portugalii i objęli prowadzenie w łącznej klasyfikacji. Kajetan Kajetanowicz i Maciej Szczepaniak są trzeci w WRC 2. Mikołaj Marczyk i Szymon Gospodarczyk zajmują w tej kategorii siódmą pozycję.

Elfyn Evans, Scott Martin, Toyota Gazoo Racing WRT Toyota GR Yaris Rally1

Piątek jest nie najdłuższym, ale z pewnością najbardziej wymagającym dniem tegorocznego Rajdu Portugalii. Podobnie jak przed rokiem załogi będą mogły skorzystać z pomocy serwisu dopiero wieczorem po dotarciu do Matosinhos nieopodal Porto. Wcześniej trzeba będzie pokonać aż osiem odcinków specjalnych o łącznej długości blisko 122 kilometrów.

Po wczorajszym superoesie na ulicach Coimbry, dziś właściwą rywalizację w czwartej rundzie sezonu WRC 2022 rozpoczął odcinek Lousa. Załogi musiały się zmierzyć z nieco ponad 12 kilometrami wąskiej i prowadzącej przez las drogi. Przez pierwszą połowę samochody wspinają się, by później kilkunastoma nawrotami zjeżdżać w kierunku mety. Konfiguracja próby pozostała niezmieniona względem ubiegłego roku.

Kurz mocno dawał się we znaki załogom. Pomimo 4-minutowych odstępów między samochodami Rally1, kierowcy meldowali o problemach z widocznością.

Otwarcie dnia najlepiej wyszło Evansowi i Martinowi. Brytyjczycy jadą dziś jako dziewiąty duet na drodze. Aż 6,1 s stracili Gus Greensmith i Jonas Andersson. Trójkę uzupełnili Pierre-Louis Loubet i Vincent Landais [+7,5 s].

- Wszystko pracuje dobrze. Nie robiliśmy nic szalonego - zapewnił Evans.

- Wstałem rano i zdecydowałem, że to ten dzień. Dałem z siebie wszystko - mówił Greensmith.

- Byłem zbyt ostrożny w niektórych miejscach, ale jestem zadowolony. Musimy tak kontynuować - zapowiedział Loubet.

Tuż za trójką znaleźli się Sebastien Ogier i Benjamin Veillas oraz Ott Tanak i Martin Jarveoja [+7,8 s]. Dani Sordo i Candido Carrera wykręcili szósty czas [+8 s]. Thierry Neuville i Martijn Wydaeghe [+9 s] o pół sekundy wyprzedzili Sebastiena Loeba i Isabelle Galmiche. Dziesiątkę skompletowali Takamoto Katsuta i Aaron Johnston [+10,1 s] oraz otwierający drogę liderzy sezonu: Kalle Rovanpera i Jonne Halttunen.

- Przyczepność jest lepsza, ale początek oesu w moim wykonaniu był zły. Pod koniec było lepiej, ale muszę się „włączyć” - przyznał Ogier.

- Nie ma wiele przyczepności za to miejscami zalega kurz. Nie było zbyt dobrze - stwierdził Sordo.

- Jest bardzo luźno i będzie się czyścić. Nie chciałem podejmować dużego ryzyka - komentował Neuville.

- Generalnie niezłe odczucia. Czyszczenie było trochę trudne - zameldował Rovanpera.

Po OS2 na czele jest Evans. Greensmith traci 4,4 s, a Tanak 4,9 s. Czwarty jest Neuville [+5,5 s]. Ogier zamyka piątkę [+6,4 s].

W WRC 2 najlepszy czas wykręcili Teemu Suninen i Mikko Markkula rozpoczynający program z Hyundaiem. Drugie miejsce zajęli Andreas Mikkelsen i Torstein Eriksen [+4 s].

Kajetan Kajetanowicz i Maciej Szczepaniak zmieścili się na podium [+5,8 s]. Duet Lotos Rally Team wyprzedził Yohana Rossela i Valentina Sarreauda [+6,2 s] oraz Jana Solansa i Rodrigo Sanjuana [+7,5 s]. Mikołaj Marczyk i Szymon Gospodarczyk zameldowali się na mecie próby z dziewiątym czasem [+15,3 s].

Na czele kategorii jest Suninen. Mikkelsen traci do Fina 3,4 s. Do Kajetanowicza należy trzeci stopień prowizorycznego podium [+4,8 s]. Marczyk - lider po wczorajszym superoesie - jest siódmy [+13,9 s].

akcje
komentarze

Świetny początek Polaków

Niezwykły ścisk w czołówce

Zaprenumeruj