Zasubskrybuj

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska
WRC Rajd Estonii

Evans zachował formę

Elfyn Evans i Scott Martin najlepiej rozpoczęli piątkowe popołudnie w Rajdzie Estonii.

Elfyn Evans, Scott Martin, Toyota Gazoo Racing WRT Toyota GR Yaris Rally1

Popołudniowe ściganie w siódmej rundzie sezonu zainaugurował drugi przejazd próby Peipsiaare - najdłuższej w tegorocznej edycji rajdu.

Na prawie 24,5 km najlepiej ponownie poradzili sobie Evans i Martin, którzy dzisiaj nie oddali jeszcze żadnego oesu. Kalle Rovanpera i Jonne Halttunen stracili 1,2 s. 6,5 s dłużej od Evansa jechali Ott Tanak i Martin Jarveoja.

- Nie powiedziałbym, że teraz było lepiej. Przyczepność się zmienia, sporo wody - przyznał Evans.

- Jest trudno. W przerwie między pętlami był deszcz i miejscami napotykamy stojącą wodę - ostrzegał Rovanpera.

- Jest bardzo ślisko. Nic nie działa - denerwował się Tanak.

Czwarty rezultat wykręcili Esapekka Lappi i Janne Ferm [+10,3 s]. Piątkę zamknęli Pierre-Louis Loubet i Vincent Landais [+15,4 s], o 2,5 s wyprzedzając Thierry’ego Neuville’a i Martijna Wydaeghe’a oraz o 4,1 s Adriena Fourmauxa i Alexandre’a Corię [+19,5 s] - wespół z Evansem najszybszych na otwierającym międzyczasie.

- Na pewno jest lepiej niż rano. Dziękuję zespołowi. Tutaj droga jest już zniszczona, a przyczepność się zmieniała - opowiadał Lappi.

- Teraz jest dużo lepiej, choć warunki nie są łatwe - powiedział Loubet.

- Warunki są trudne. Nie ufam samochodowi, nie czuję się pewnie. Nie dam rady walczyć z czołówką, więc muszę być mądry - zapewnił Neuville.

- Na początku droga była w porządku. W lesie pojawiło się jednak sporo wody i nie ryzykowałem - meldował Fourmaux.

Dziesiątkę uzupełnili: Oliver Solberg i Elliott Edmondson, kończący oes z uszkodzoną oponą [+30,7 s], Takamoto Katsuta i Aaron Johnston [+30,9 s] oraz Gus Greensmith i Jonas Andersson, również finiszujący na kapciu [+38,3 s].

- Nie wiem, gdzie uszkodziliśmy oponę. Może z 8 km przed końcem - tłumaczył Solberg.

- Szczerze mówiąc, chciałem trochę przycisnąć, ale w takich warunkach raczej mi się nie uda. Jest trudno, sporo stojącej wody. Samochód jest niestabilny i nie ma frajdy - meldował Katsuta.

- Slow puncture... Nie wiem, co rajd mamy coraz więcej kapci. Musiałem odpuścić, by nie zniszczyć auta jak w Kenii. To jakiś żart - denerwował się Greensmith.

Po OS6 przewaga Evansa nad Rovanperą wzrosła do 19,9 s. Tanak traci 29 s. Lappi [+53,9 s] minął Neuville’a [+58,9 s].

Świetny oes mają za sobą Andreas Mikkelsen i Torstein Eriksen - najszybsi w WRC 2. Teemu Suninen i Mikko Markkula stracili 5,2 s. Emil Lindholm i Reeta Hamalainen byli gorsi o 8,5 s. Kajetan Kajetanowicz i Maciej Szczepaniak jechali od Mikkelsena o 28,3 s dłużej. Mikołaj Marczyk i Szymon Gospodarczyk zamknęli dziesiątkę [+36,4 s]

Po oesie liderem kategorii został Mikkelsen. Lindholm traci 4,2 s, a Suninen 9,6 s. Kajetanowicz spadł na siódme miejsce [+1.01,3].

Polecane video:

 

Bądź częścią społeczności Motorsport.com

Dołącz do rozmowy
Poprzedni artykuł Kara dla Tanaka
Następny artykuł Rovanpera przerwał serię Evansa

Najciekawsze komentarze

Zarejestruj się za darmo

  • Szybki dostęp do ulubionych artykułów

  • Zarządzanie powiadomieniami o najświeższych wiadomościach i ulubionych kierowcach

  • Wyraź swoją opinię poprzez komentowanie artykułów

Motorsport prime

Poznaj kontent premium
Zasubskrybuj

Edycja

Polska Polska