Evans zadowolony z testów
Lider rajdowych mistrzostw świata: Elfyn Evans, który miał okazję sprawdzić Toyotę Yaris WRC na szutrze w ramach przygotowań do Rajdu Meksyku, przyznał, że jest zadowolony z jazd.
Elfyn Evans, Scott Martin, Toyota Yaris WRC
Walijczyk miał dwa dni, by jak najlepiej przygotować się do trzeciej rundy WRC. Do jazd wykorzystano odcinki na południu Hiszpanii w regionie Almeria. Przed nim Yarisa przez dwa dni sprawdzał Sebastien Ogier, a jeden dzień przeznaczono dla Kallego Rovanpery.
- To nie był mój pierwszy raz w samochodzie na szutrze. W zeszłym roku miałem pół dnia, by sprawdzić auto, ale nawierzchnia była zniszczona. Teraz miałem pierwszy reprezentatywny test, który zrobiłem. Było dobrze. Jeździłem jako trzeci i mogliśmy wykorzystać dane oraz pracę wykonaną przez pozostałe załogi. Ustawienia na pierwszych przejazdach były kombinacją tego, co zespół wie o Meksyku i konfiguracji, z której korzystali Seb i Kalle na początku tygodnia - mówił Evans dla DirtFisha.
Testy nie przebiegły jednak bezproblemowo i jeden z odcinków musiał zostać skrócony, co oznaczało, że Evans nie mógł sprawdzić auta przy maksymalnych prędkościach.
- Obie drogi były w porządku. Byłoby dobrze, gdybyśmy mogli pojeździć z nieco większą prędkością, ale to Meksyk i nie będzie to tak ważne, jak na innych rajdach.
- Wszystkie zespoły robią, co mogą, jeśli chodzi o moc. Szczerze mówiąc, te auta nie są takie złe. WRC poprzedniej generacji miały większe problemy, ale teraz jest w porządku - dodał, oceniając wyzwanie, jakim jest jazda na dużej wysokości nad poziomem morza.
Brytyjczyk zaznaczył także, że Toyota uporała się z problemami, jakie miała w 2017 roku, gdy wysokie temperatury i rozrzedzone powietrze znacząco ograniczyły możliwości Yarisa WRC: - Widzieliśmy w zeszłym roku po tempie Otta, że poradzili sobie z tym. My popełniliśmy błąd w doborze ogumienia ostatniego dnia, ale był w stanie nas wyprzedzić. Myślę, że wszystko będzie dobrze.
- To wciąż moje początki. Zakończyłem testy z dobrym samopoczuciem, a czasami jest zupełnie inaczej. Niekoniecznie jednak przenosi się to na rajd. Zobaczymy, jak będzie przebiegał i będziemy mieli lepszy obraz sytuacji - zakończył pytany o swoje szanse w trzeciej rundzie WRC.
Bądź częścią społeczności Motorsport.com
Dołącz do rozmowyUdostępnij lub zapisz ten artykuł
Subskrybuj i uzyskaj dostęp do Motorsport.com za pomocą blokera reklam.
Od Formuły 1 po MotoGP relacjonujemy prosto z padoku, ponieważ kochamy nasz sport, tak jak Ty. Aby móc nadal dostarczać nasze fachowe dziennikarstwo, nasza strona korzysta z reklam. Mimo to chcemy dać Ci możliwość korzystania z witryny wolnej od reklam i nadal używać ad-blockera.
Najciekawsze komentarze