WRC. Evans zagrożeniem dla Rovanpery?

Szwecja była miejscem pierwszej wygranej Toyota Gazoo Racing WRT w 2017 roku, kiedy Jari-Matti Latvala, obecnie szef tej stajni, odniósł zaskakujące zwycięstwo w zaledwie drugich zawodach dla zespołu.

Od tego czasu ekipa japońskiego producenta triumfowała również jeszcze w trzech edycjach tego wydarzenia. Ostatnio w zeszłym roku dokonali tego Kalle Rovanpera i Jonne Halttunen w GR Yarisie Rally1.

Ten wynik zapoczątkował drogę Rovanpery do jego pierwszego mistrzostwa. Fin w tym roku przyjechał do Szwecji jako wicelider klasyfikacji kierowców. W zeszłym miesiącu zajął drugie miejsce w otwierającym sezon Rajdzie Monte Carlo, finiszując za partnerami z Toyoty, Sebastienem Ogierem i Vincentem Landaisem, którzy nie mają drugiej rundy WRC 2023 w swoim programie.

- Nasz wynik w Rajdzie Monte Carlo był dla nas fantastycznym początkiem sezonu i daje nam dobre samopoczucie przed Rajdem Szwecji - powiedział Latvala. - To impreza, na którą chyba wszyscy czekamy z niecierpliwością, w której sam chciałbym wystartować. Mam kilka bardzo dobrych wspomnień ze Szwecji, podobnie jak nasz zespół, w tym nasze pierwsze wspólne zwycięstwo w 2017 roku.

Pod nieobecność Sebastiena Ogiera, to Kalle Rovanpera będzie otwierał trasę na pierwszym etapie. To trudna sytuacja w kontekście zamiatania oesów, gdy na drogach zalega dużo śniegu, a kolce na oponach nie mogą odpowiednio wgryźć się w oblodzoną nawierzchnię. Jednak, jak dotąd, prognozy są korzystne dla 22 latka, ponieważ na pozostałą część tygodnia wskazują na mroźną pogodę, przy niewielkich opadach śniegu.

- W zeszłym roku cieszyliśmy się, że rajd po raz pierwszy odbył się w Umea, w niezłych śnieżnych warunkach. Kalle był w stanie wygrać mimo otwierania trasy, ale jego szanse znów będą zależały od warunków i tego, czy będzie porządna warstwa lodu, czy nie - kontynuował Latvala.

Czytaj również:

Rovanpera: Fajnie wrócić na śnieg

Fin wskazał, że groźnymi rywalami dla Rovanpery, w zależności od warunków, mogą być jego koledzy zespołowi - Elfyn Evans i Scott Martin.

- Jeśli pojawi się dużo śniegu do zamiatania, może być mu trudniej i może okazać się, że Elfyn, który również bardzo lubi zimowe warunki, będzie w lepszej pozycji do walki - uznał.

W trzecim GR Yarisie Rally1, po raz pierwszy z możliwością punktowania dla fabrycznej ekipy, zasiądą Takamoto Katsuta i Aaron Johnston.

- Wiem, że Takamoto również kocha śnieg i chociaż po raz pierwszy jest nominowany do zdobywania punktów dla głównej ekipy, nie będziemy nakładać na niego dodatkowej presji. Chcemy tylko, aby kontynuował pracę, którą wykonał w zeszłym roku - zakończył.

Rajd Szwecji poprzedzi w czwartek rano odcinek testowy. W kończących się w niedzielę zawodach w sumie będzie do pokonania osiemnaście oesów o łącznej długości nieco ponad trzystu kilometrów.

Czytaj również: